« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-16 18:08:06
Temat: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długieWitam grupę
Byłam dziś z synem O.N. w hipermarkecie Leclerc w Warszawie i usłyszałam
od personelu nową definicje osoby niepełnosprawnej- to tylko osoby na wózkach
ale od początku
chcieliśmy kupić spodnie- nie było- ale były płyty wszystkie po 10 zł
myślalam że to jakaś pomyłka , bo naprawdę niezłe, ale na regałach nie było
innych płyt- wszystkie w koszu i w jednej cenie- 10 zł
syn wybrał 5- zwłaszcza jedną z muzyką celtycką i do kasy
w kasie 4 przeszły- piąta własnie ta najlepsza- 30 zł
i pytanie kasjerki bierzemy czy...? odkładamy
chciałam zrezygnować, ale syn posmutniał-zależało mu więc przypomniałam sobie
moje czyli -konsumenta prawa i sie zaczęło
przyszła "osoba odpowiedzialna " za dział płyt,zabrała płytę ,zniknęła na
chwilę , wróciła- cena 30 zł.- widocznie ktoś zdjął z droższej półki?
ale na półkach nie było płyt-wszystkie leżały w koszu
zapłaciłam za wszystko zostawiłam syna z wózkiem i poszłam z "odpowiedzialną
osobą" szukać pomiędzy regałami p. Agnieszki -tej co wie wszystko
ale p. Agnieszki nie było więc poprosiłam kierownika- na to juz bardzo zła"
odpowiedzialna osoba" wijaśniła mi że kierownik poszedł na obiad bo ma
przerwę- gdzie poszedl i kiedy wróci " odpowiedzialna osoba" nie wie i jak
chce mogę sobie czekać bo " ona " nie ma już czasu
uparta jestem więc zawołała " drugą odpowiedzialną osobę- młodzieńca" i
szybko się ulotniła
młodzieniec szybko wyjaśnił mi -wszystkie płyty są po 10 zł i trzeba sobie
sprawdzić w czytniku a nie zawracać głowe.......
-na moja uwagę że czytniki są za wysoko dla wózkowiczów i co w takim razie ma
zrobić osoba niepełnosprawna- niewidoma która z czytnika nic nie odczyta
zostałam pouczona że :
1. sklep jest dostosowany do osob niepełnosprawnych- czyli tych na wózkach
2.osoba niewidoma lub niedosłysząca nie jest osobą niepełnosprawną tylko
niewidomą lub niesłysząca i taka osoba powinna do sklepu przychodzić z
opiekunem?
po 20 minutach biegania po sklepie wyszłam z płytą za 10 zł. ale jakoś mi tak
dziwnie- bo ja jestem sprawna, syn pewnie dawno by zrezygnował tak jak wielu
O.N. rezygnuje gdy widzi tak " miłą' obsługę- to ludzie młodzi i szkoda że
tak mało wiedzą o O.N.- pewnie niewiele słyszeli o integracjii
trochę się pożaliłam
Ulka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-16 20:43:10
Temat: Re: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długieUlko, to nic nowego... większość naszego społeczeństwa myśli stereotypami.
Natomiast jeśli chodzi o "uprzejmą" obsługę, to zapewniam Cię, że traktują w
ten sposób wszystkich klientów, nie tylko ON.
A dostosowanie obiektów handlowych (zwłaszcza supermarketów) jest kpiną.
Niedawno wybrałem się do marketu z kolegą "wózkowcem". Owszem, dostaliśmy
się do środka bez problemów, jednak skanery do czytania kodów kreskowych
były zbyt wysoko, aby człowiek siedzący na wózku mógł z nich skorzystać.
Także proszę zauważyć, że sam sposób ekspozycji towaru na półkach, wyklucza
możliwość samodzielnego sięgnięcia po wybrany artykuł.
pozdrawiam
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-16 21:41:56
Temat: Re: O.N.- Marderku ;-))))Użytkownik "marder" <m...@i...pl> napisał ...
>
> pozdrawiam
Marderku -
Ty tutaj - milo Ciebie powitac ;-)))))
Z ciekawosci - Twoj adres działa?
To moze i moze i moj o...@i...pl takze?
--
Pozdrawiam
Maria T.
----------------------------------------------------
------------------------
------------------------
"gdy człowiek kocha życie to nawet medycyna jest bezsilna :)))"
----------------------------------------------------
------------------------
------------------------
Zapraszam na:
http://www.idn.org.pl/users/mariat/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-16 21:56:33
Temat: Re: O.N.- Marderku ;-))))nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie działa.
Miło zobaczyć tu znajomą "twarz" :-)))))
pozdrawiam serdecznie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-07-17 09:43:55
Temat: Re: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długieWitam!
Niestety to nic nowego. Moja koleżanka w Bytomiu w supermarkecie 'Elea'
usłyszała, ze niewidomi nie powinni robiić zakupów tylko siedzieć w
domu, a poza tym to pierwszy raz widzą niewidomego robiącego zakupy.
Podobno w USA właściciele dużych sklepów mają obowiązek zatrudniania
tzw. Asystenta Sklepowego. U nas...
Pozdrawiam - Krzysztof.
Informator ONiS - Osoby Niewidome i Słabowidzące.
W tym informatorze znajdziesz między innymi
informacje o sposobach na życie ludzi z uszkodzonym narządem wzroku.
Dowiesz się jak możesz pomóc osobie niewidomej i słabowidzącej.
Znajdziesz odsyłacze do stron organizacji pozarządowych.
Będziesz mieć również okazję przeczytać o sprzęcie rehabilitacyjnym,
a także posłuchać jak niewidomi pracują z komputerem.
Zapraszam do odwiedzin serwisu pod adresem:
WWW.Informator-ONiS.W.PL
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-07-17 10:00:57
Temat: Re: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długieMarderku widzę że Ci się udało dostać na grupę używając OE -gratuluję! I
WITAM SERDECZNIE :))))
Ono odezwij się Proszę kiedyś do mnie @ -z góry dzięki
Pozdrawiam
Majka_Cz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-07-17 17:05:20
Temat: Re: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długieTak Majeczko, udało się :-))) Jeszcze raz dziękuję Ci za pomoc.
Pozdrawiam serdecznie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-07-18 07:33:34
Temat: Re: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długie
Listowy napisał(a):
>
> Witam!
>
> Niestety to nic nowego. Moja koleżanka w Bytomiu w supermarkecie 'Elea'
> usłyszała, ze niewidomi nie powinni robiić zakupów tylko siedzieć w
> domu, a poza tym to pierwszy raz widzą niewidomego robiącego zakupy.
> Podobno w USA właściciele dużych sklepów mają obowiązek zatrudniania
> tzw. Asystenta Sklepowego. U nas...
A nie lepiej wymusić opakowania z brailem ?
Jeden ruch i wszystkie skleby i osoby niewidowe bylyby zadowolone
:)
A co do tematu - niestety jest taki stereotyp tak jak ten biedny
znaczek oznacza wszystkie osoby niepełnosprawne a nie tylko te na
wózkach. W pojęciu tych ludzi ci o kulach tak jak, to ja też nie
jestem ON. No niezła heca :(
Ale i tutaj kiedyś podobne słowa usłyszałem :(
--
Z pozdrowieniami
Jacek Kruszniewski
---------------------------------------------------
IV Międzynarodowy Zjazd i Konferencja
Osób Niepełnosprawnych Związanych z Internetem
"Ustroń 2003"
http://www.proinfo.pl/ustron2003/
---------------------------------------------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-07-18 09:01:23
Temat: Re: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długieWitam
Jesli ja dostalabym tkaie falszywe pouzcenie ze tylko osoby na wozkach sa
osobami niepelnosprawnymi...to odpowiedzialabym tak temu panu..." nie prosze
pana osoba niepelnosprawna to kazda osoba, ktora z powodu urazu, choroby lub
wady wrodoznej ma trudnosci..albo nie jest zdolna...wykonywac takich
czynnosci, ktore oosba w tym samym wieku jest zazwyczaj zdolna
wykonywac"...i prosze mnie nie pouczac tylko zjarzec do odpowiedniej ksiazki
i troche poczytac.
Naprawde bedac na Twoim miejscu pouczylabym tego Pana...bo wlasnie przez
zle rouzmeinie niepelnosprawnosci ludzie zachowuja sie tak jak sie
zachowuja.. nie mial pojecia chyba o tym co mowi bo wyrazil bledne zdanie...
no coz ale moze kiedys nasze spoleczenstwo o drobine sie zmieni.
Pozdrawiam
delcia
http://www.terapiazajeciowa.prv.pl/
Użytkownik "Ulka " <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bf44a6$pe9$1@inews.gazeta.pl...
> Witam grupę
> Byłam dziś z synem O.N. w hipermarkecie Leclerc w Warszawie i usłyszałam
> od personelu nową definicje osoby niepełnosprawnej- to tylko osoby na
wózkach
>
> ale od początku
>
> chcieliśmy kupić spodnie- nie było- ale były płyty wszystkie po 10 zł
> myślalam że to jakaś pomyłka , bo naprawdę niezłe, ale na regałach nie
było
> innych płyt- wszystkie w koszu i w jednej cenie- 10 zł
> syn wybrał 5- zwłaszcza jedną z muzyką celtycką i do kasy
> w kasie 4 przeszły- piąta własnie ta najlepsza- 30 zł
> i pytanie kasjerki bierzemy czy...? odkładamy
> chciałam zrezygnować, ale syn posmutniał-zależało mu więc przypomniałam
sobie
> moje czyli -konsumenta prawa i sie zaczęło
>
> przyszła "osoba odpowiedzialna " za dział płyt,zabrała płytę ,zniknęła
na
> chwilę , wróciła- cena 30 zł.- widocznie ktoś zdjął z droższej półki?
> ale na półkach nie było płyt-wszystkie leżały w koszu
>
> zapłaciłam za wszystko zostawiłam syna z wózkiem i poszłam z
"odpowiedzialną
> osobą" szukać pomiędzy regałami p. Agnieszki -tej co wie wszystko
> ale p. Agnieszki nie było więc poprosiłam kierownika- na to juz bardzo
zła"
> odpowiedzialna osoba" wijaśniła mi że kierownik poszedł na obiad bo ma
> przerwę- gdzie poszedl i kiedy wróci " odpowiedzialna osoba" nie wie i jak
> chce mogę sobie czekać bo " ona " nie ma już czasu
> uparta jestem więc zawołała " drugą odpowiedzialną osobę- młodzieńca" i
> szybko się ulotniła
>
> młodzieniec szybko wyjaśnił mi -wszystkie płyty są po 10 zł i trzeba sobie
> sprawdzić w czytniku a nie zawracać głowe.......
> -na moja uwagę że czytniki są za wysoko dla wózkowiczów i co w takim razie
ma
> zrobić osoba niepełnosprawna- niewidoma która z czytnika nic nie odczyta
> zostałam pouczona że :
> 1. sklep jest dostosowany do osob niepełnosprawnych- czyli tych na wózkach
> 2.osoba niewidoma lub niedosłysząca nie jest osobą niepełnosprawną tylko
> niewidomą lub niesłysząca i taka osoba powinna do sklepu przychodzić z
> opiekunem?
>
>
> po 20 minutach biegania po sklepie wyszłam z płytą za 10 zł. ale jakoś mi
tak
> dziwnie- bo ja jestem sprawna, syn pewnie dawno by zrezygnował tak jak
wielu
> O.N. rezygnuje gdy widzi tak " miłą' obsługę- to ludzie młodzi i szkoda że
> tak mało wiedzą o O.N.- pewnie niewiele słyszeli o integracjii
>
> trochę się pożaliłam
>
> Ulka
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-07-18 09:45:03
Temat: Re: O.N.- to tylko ci na wózkach?-długieWitam!
Od: "Jacek Kruszniewski" <j...@p...pl>
> A nie lepiej wymusić opakowania z brailem ?
> Jeden ruch i wszystkie skleby i osoby niewidowe bylyby zadowolone
Byłoby to trudne, przynajmniej na razie. Asystent sklepowy jest
rozwiązaniem o tyle dobrym, że może pomagać wszystkim niepełnosprawnym.
Z niewidomym jedzie wózkiem po sklepie i informuje go o cenach,
położeniu produktów itp. Z człowiekiem na wózku jedzie i podaje mu
produkty, ściąga je z półek, daje do czytników. Niemym miga to co się
np. kasie pyta. Zastosowań asystenta może być więcej.
No i bezrobocie by się zmniejszyło.:)))
Pozdrawiam - Krzysztof Wostal.
Informator ONiS - Osoby Niewidome i Słabowidzące.
W tym informatorze znajdziesz między innymi
informacje o sposobach na życie ludzi z uszkodzonym narządem wzroku.
Dowiesz się jak możesz pomóc osobie niewidomej i słabowidzącej.
Znajdziesz odsyłacze do stron organizacji pozarządowych.
Będziesz mieć również okazję przeczytać o sprzęcie rehabilitacyjnym,
a także posłuchać jak niewidomi pracują z komputerem.
Zapraszam do odwiedzin serwisu pod adresem:
WWW.Informator-ONiS.W.PL
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |