| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-01-11 21:29:51
Temat: Obiad słomianego wdowca;)Witam sedecznie....
prosty i prymitywny obiad;)
ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
pozdrawiam
Wiesiek
PS. Niedługo podam przepis na takie ciekawe racuchy z siadłego mleka...moja
babcia nazywała je machłaje..nie wiem czemu;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-01-11 22:59:54
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)Użytkownik "RW" <r...@p...onet.pl> napisał
> Witam sedecznie....
> prosty i prymitywny obiad;)
Prosty nie oznacza, że jest *i* prymitywny ;)
> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
A na opakowaniu nie jest napisane 'spożywać wyłącznie na zimno'?
> PS. Niedługo podam przepis na takie ciekawe racuchy z siadłego
> mleka...moja babcia nazywała je machłaje..nie wiem czemu;)
Dawaj teraz. Po co czekać? :)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-01-11 23:00:17
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)Użytkownik "RW" <r...@p...onet.pl> napisał
> Witam sedecznie....
> prosty i prymitywny obiad;)
Prosty nie oznacza, że jest *i* prymitywny ;)
> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
A na opakowaniu nie jest napisane 'spożywać wyłącznie na zimno'?
> PS. Niedługo podam przepis na takie ciekawe racuchy z siadłego
> mleka...moja babcia nazywała je machłaje..nie wiem czemu;)
Dawaj teraz. Po co czekać? :)
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-01-11 23:17:33
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)
Użytkownik "Maciej Muran" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:dq42lk$rm5$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "RW" <r...@p...onet.pl> napisał
>> Witam sedecznie....
>> prosty i prymitywny obiad;)
>
> Prosty nie oznacza, że jest *i* prymitywny ;)
>
>> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
>> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
>
> A na opakowaniu nie jest napisane 'spożywać wyłącznie na zimno'?
>
>> PS. Niedługo podam przepis na takie ciekawe racuchy z siadłego
>> mleka...moja babcia nazywała je machłaje..nie wiem czemu;)
>
> Dawaj teraz. Po co czekać? :)
>
> M.
>
>
>
Muszę zapytac mamy, jaki to był przepis..jutro spiszę...
pozdr..
Wiesiek
PS. Coś mnie tak ssie;)...bo od wczoraj nic nie jadłem;)...dentysta:(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-01-12 00:41:23
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)** RW, 2006-01-11 22:29:
> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
A jakie zdrowe... ;)
--
+ ' .-. .
. http://kosmosik.net/ * ) )
* . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-01-12 00:54:28
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)RW wrote:
> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
Niczemu tej potrawie nie ujmujac: nie przelknalbym chyba ;)
(choc w harcerskich czasach nie takie pulpy sie jadalo).
Pozdrawiam
--
Lukasz Madeksza
.: GG 366 48 22 :: ICQ 71 99 52 27 :: Skype Wookasch :.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-01-12 03:07:02
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)RW napisał(a):
> Witam sedecznie....
>
> prosty i prymitywny obiad;)
>
> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
>
> pozdrawiam
>
> Wiesiek
>
> PS. Niedługo podam przepis na takie ciekawe racuchy z siadłego mleka...moja
> babcia nazywała je machłaje..nie wiem czemu;)
>
>
qrde ja tez dzialalem w harcerstwie !!!
ale wtedy to byly konserwy...
(pol roku sie na oboz zbieralo)...
Mars
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-01-12 06:42:47
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)
Użytkownik "Maciej Muran" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:dq42lk$rm5$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik "RW" <r...@p...onet.pl> napisał
> > Witam sedecznie....
> > prosty i prymitywny obiad;)
>
> Prosty nie oznacza, że jest *i* prymitywny ;)
>
> > ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
> > galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
>
> A na opakowaniu nie jest napisane 'spożywać wyłącznie na zimno'?
Na niektorych na pewno jest
Ja polecam jednak "prymitywna" ale jak dla mnie pyszna "zwykla"... konserwe
turystyczna :)
A jesli juz koniecznie chcecie cos "bardziej ekkluzywnego" to moze gulasz
angielski
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-01-13 00:14:37
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)
Użytkownik "Marsjasz" <m...@p...NOSPAM.neostrada.pl> napisał w
wiadomości news:dq4h76$ln1$2@nemesis.news.tpi.pl...
> RW napisał(a):
>> Witam sedecznie....
>>
>> prosty i prymitywny obiad;)
>>
>> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
>> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
>>
>> pozdrawiam
>>
>> Wiesiek
>>
>> PS. Niedługo podam przepis na takie ciekawe racuchy z siadłego
>> mleka...moja babcia nazywała je machłaje..nie wiem czemu;)
>
> qrde ja tez dzialalem w harcerstwie !!!
> ale wtedy to byly konserwy...
> (pol roku sie na oboz zbieralo)...
> Mars
Hi hi, w 1986 roku jak jechałem na "roboty" do niemiec..to nigdzie nie
mogłem dostac konserw innych niz rybne w pomidorach...jadłem je codziennie
przez 2 tygodnie...:(((( zanim sie nie dorobiłem;)
pozdr
Wiesiek
PS. obiecany przepis na placki z siadłego mleka:)
- 1kg mąki pszennej
-2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
-zsiadłe mleko lub maślanka
wymieszac wszystko, dolac mleka lub maślanki tak aby gęstośc była ciasta do
pieczenia, smażyc placki na patelni na oleju...najlepiej wielkości średnicy
patelni...ciasto robi sie grubości ok 1 cm...ale fajnie smakuje;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-01-13 23:07:11
Temat: Re: Obiad słomianego wdowca;)RW wrote:
> RW napisał(a):
>>> Witam sedecznie....
>>>
>>> prosty i prymitywny obiad;)
>>>
>>> ziemniaki i smażona na patelni konserwa np. golonka morliny..ale z
>>> galaretką..galaretke tez smazymy...dla mnie pycha;)
ostatnio robilem cos z repertuaru slomianego wdowca/studenta/kawalera ;)
bulka, parowka (w mikrofalowce jakies 1,5 minuty) przekrojona na pol
ulozona w bulce, na to ketchup i uwaga 2,3 kapary - dla mnie
rewelacja :)
pozdrowienia
Ralf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |