Obiecane - kapuśniak vel kwaśnica po mojemu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-16 07:36:01

Temat: Obiecane - kapuśniak vel kwaśnica po mojemu
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Składniki na gar zupy :)

Dwa podudzia z indyka (lepsze z gęsi ale trudno dostać), dwie nogi przednie
z prosiaka ( tzw panienki - nie wiem skąd się to wzięło:), dwie kiełbaski
paprykowe ( ja kupuję puszta kolbasz), ziele angielskie, pieprz czarny cały,
liść laurowy, 3 marchewki i 3 pietruszki (korzeń) - pokrojone w talarki,
średni seler - pokrojony w kostkę, dwie małe cebule w całości, średni por
przekrojony na pół, 3 duże ziemniaki pokrojone w kostkę, pół kilo kapusty
kiszonej pokrojonej wg uznania, kminek, sól, pieprz czarny mielony).

Robimy mięso gotujemy z zielem, pieprzem ziarnistym oraz liściem laurowy.
Gdy zmięknie dodajemy włoszczyznę (+ cebula) i gotujemy razem aż mięsko
będzie mięciutkie. Wyjmujmy mięso, usuwamy kosci i kroimy (mięso nie kości)
na kawałki. Do bulionu wrzucamy kapustę, kiełbasę pokrojoną w grube
plasterki, i ziemniaki. Dodajemy kminek i pieprz czarny mielony. Gotujemy
wszystko razem aż ziemniaczki zmiękną, dodajemy mięso podgotowujmy i możemy
wcinać.

--
C :))) ostry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-16 08:09:50

Temat: Re: Obiecane - kapuśniak vel kwaśnica po mojemu
Od: "Monika Janowiak" <m...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ostry" <o...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b7j16e$3s$1@flis.man.torun.pl...
> Składniki na gar zupy :)
>
> Dwa podudzia z indyka (lepsze z gęsi ale trudno dostać), dwie nogi
przednie
> z prosiaka ( tzw panienki - nie wiem skąd się to wzięło:), dwie kiełbaski
> paprykowe ( ja kupuję puszta kolbasz), ziele angielskie, pieprz czarny
cały,
> liść laurowy, 3 marchewki i 3 pietruszki (korzeń) - pokrojone w talarki,
> średni seler - pokrojony w kostkę, dwie małe cebule w całości, średni por
> przekrojony na pół, 3 duże ziemniaki pokrojone w kostkę, pół kilo kapusty
> kiszonej pokrojonej wg uznania, kminek, sól, pieprz czarny mielony).
>
> Robimy mięso gotujemy z zielem, pieprzem ziarnistym oraz liściem laurowy.
> Gdy zmięknie dodajemy włoszczyznę (+ cebula) i gotujemy razem aż mięsko
> będzie mięciutkie. Wyjmujmy mięso, usuwamy kosci i kroimy (mięso nie
kości)
> na kawałki. Do bulionu wrzucamy kapustę, kiełbasę pokrojoną w grube
> plasterki, i ziemniaki. Dodajemy kminek i pieprz czarny mielony. Gotujemy
> wszystko razem aż ziemniaczki zmiękną, dodajemy mięso podgotowujmy i
możemy
> wcinać.
> > --
> C :))) ostry
>
>
> na pewno to pyszne, ale to kapuśniak a nie kwaśnica, pochodze z podchala i
kwaśnica to zupa nie z kiszonej kapusty ale z wody w której się kisi
pozdrawiam
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-16 08:14:19

Temat: Re: Obiecane - kapuśniak vel kwaśnica po mojemu
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> na pewno to pyszne, ale to kapuśniak a nie kwaśnica, pochodze z podchala i
> kwaśnica to zupa nie z kiszonej kapusty ale z wody w której się kisi
> pozdrawiam

Bo to jest kwaśnica kujawsko-pomorska :)

--
C :))) ostry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-16 11:27:23

Temat: Re: Obiecane - kapuśniak vel kwaśnica po mojemu
Od: "Danka" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > na pewno to pyszne, ale to kapuśniak a nie kwaśnica, pochodze z podchala
i
> kwaśnica to zupa nie z kiszonej kapusty ale z wody w której się kisi
> pozdrawiam

Możesz sprzedać swoją wersję?

Danka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-16 11:40:08

Temat: Re: Obiecane - kapuśniak vel kwaśnica po mojemu
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Możesz sprzedać swoją wersję?
Kiedyś Makłowicz gotował z jakąś góralką - na gęsinie z dodatkiem wody spod
kiszonej kapusty ( znaczy kwasu kapuścianego)

--
C :))) ostry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-16 12:20:14

Temat: Re: Obiecane - kapuśniak vel kwaśnica po mojemu
Od: "Monika Janowiak" <m...@p...krakow.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ostry" <o...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:b7jfg6$na9$1@flis.man.torun.pl...
>
> > Możesz sprzedać swoją wersję?
> Kiedyś Makłowicz gotował z jakąś góralką - na gęsinie z dodatkiem wody
spod
> kiszonej kapusty ( znaczy kwasu kapuścianego)
> > --
> C :))) ostry
>
> właśnie tak, gotuje się na gęsinie, albo na wędzonej spyrce, albo boczku,
dodaje się kwaśnicy - kwasu kapuścianego i to raczej mocnego (tak żeby oczy
wytrzeszczylo) :)). Na wigilię robi sie jałową, czyli bez mięsa z jakimś
grzybem i przyprawami. Dokładnie nie wiem ale jadę na święta to zapytam o
szczegóły.
Monika
>