Data: 2004-10-13 01:42:07
Temat: Ochrona przed chlorem
Od: "sobi" <s...@s...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam grupowiczów.
Pisze w sumie na prośbę znajomego. Poprosił on mnie o poszukanie jakiegoś
sposobu na
uniknięcie, a przynajmniej minimalizację kaszlu wywołanego pracą w
środowisku z dużą ilością chloru.
Pracuje przy jakiś warzywach czy cuś, i warzywa owe traktuje wodą w procesie
mycia, a woda jest
chyba dość porządnie nachlorowana, co skutkuje kaszlem przez cały czas pracy
( nie tylko u niego - wlasciwie cala zaloga tam kaszle).
Pogooglałem trochę i znalazłem jedynie informacje, co robić w przypadku
zatrucia chlorem -
http://kryzys.uwoj.bydgoszcz.pl/chlor.htm
Czy sposoby podane tam ( Atrovent, deksametazon) mozna stosować codziennie?
Jakby nie było, jak kaszle,
to podpada to pod
-----cytat--------------
Objawy zatrucia ostrego:
w stężeniach ok. 80 mg/mł - napady kaszlu, niekiedy z wymiotami i krwistą
wydzielinŕ, uczuciem duszenia się, ucisku w klatce piersiowej, bólu za
mostkiem;
----koniec cytatu-------
Tak wiec czy pomogloby bez zadnych konsekwencji np. wdychanie 1-2 razy
dziennie Atroventu z kapsułki inchalacyjnej ?
A moze zna ktos inne sposoby na zmniejszenie nastepstw pracy w takim
"chlorowym" srodowisku?
Chyba najlepsza rada byloby "niech przestanie tam pracowac", ale niestety na
to nie moze sobie pozwolic.
pozdrawiam
Sobi
|