Odczarować grupę. Homoseksualna krew.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-04-04 10:46:21

Temat: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: "K ohol" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wchodzę codziennie na psp i co widzę - kilka nowych felietonów M.N., ogólna
depresja, plonki, nic sie nie dzieje, ziew.
W ramach odczarowywania grupy i topienia Marzanny chciałabym rzucić jakiś
temat, ale albo "to już było", albo same błahostki przychodzą. Aż się
odechciewa. Może gdyby każdy rzucił jakiś błahy temat, coś by się zaczęło
dziać.

Tak mi przyszło do głowy - temat pewnie nie jest błahy - koleżanka bada
stosunek studentów do homoseksualistów. Jednym z pytań jest "Czy
przyjąłbyś/przyjęłabyś w ramach transfuzji krew od osoby homoseksualnej?". Po
studentach oczekujemy pewnej inteligencji i "otwarcia" - to takie życzeniowe
myślenie - czy są wśród nich osoby, które powiedzą "nie"?

kohol

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-04-04 10:59:46

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

K ohol wrote:

> W ramach odczarowywania grupy i topienia Marzanny chciałabym rzucić
> jakiś temat, ale albo "to już było", albo same błahostki przychodzą.
> Aż się odechciewa. Może gdyby każdy rzucił jakiś błahy temat, coś by
> się zaczęło dziać.

No gdzie te zastępy rzucaczy krwistych tematów? :)

> Tak mi przyszło do głowy - temat pewnie nie jest błahy - koleżanka
> bada stosunek studentów do homoseksualistów. Jednym z pytań jest "Czy
> przyjąłbyś/przyjęłabyś w ramach transfuzji krew od osoby
> homoseksualnej?". Po studentach oczekujemy pewnej inteligencji i
> "otwarcia" - to takie życzeniowe myślenie - czy są wśród nich osoby,
> które powiedzą "nie"?

Na pewno. Mogę sie założyć.

Z tym że pytanie czysto teoretyczne, bo podejrzewam, że przeważa model
następujący:

a/ albo nie pyta się krwiodawców o orientację seksualną

b/ albo jeśli się pyta, to się nie przyjmuje krwi od homoseksualistów

c/ nie informuje się krwiobiorcy o orientacji seksualnej krwiodawcy

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 11:28:02

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: m...@t...pl (asiabert) szukaj wiadomości tego autora

Jednym z pytań jest "Czy
> przyjąłbyś/przyjęłabyś w ramach transfuzji krew od osoby homoseksualnej?".
Po
> studentach oczekujemy pewnej inteligencji i "otwarcia" - to takie
życzeniowe
> myślenie - czy są wśród nich osoby, które powiedzą "nie"?

A czy w ogóle ma sie wpływ na to od kogo się krew przyjmuje? Nie sądzę. Poza
tym krew jest w tej chwili bardzo dokładnie badana i nie ma możliwości
zarażenia się w ten sposób czymkolwiek. Jeśli już to raczej szpitalnym
syfem.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 11:35:13

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

asiabert wrote:

<snip>
> krew jest w tej chwili bardzo dokładnie badana
> i nie
> ma możliwości zarażenia się w ten sposób
> czymkolwiek.

chyba w tym cały "smaczek" tego testu,
że racjonalnie rzecz biorąc orientacja seksualna nie powinna mieć żadnego
znaczenia, a na pewno się okaże, że ma

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 11:52:31

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

K ohol napisał:

> Tak mi przyszło do głowy - temat pewnie nie jest błahy - koleżanka bada
> stosunek studentów do homoseksualistów. Jednym z pytań jest "Czy
> przyjąłbyś/przyjęłabyś w ramach transfuzji krew od osoby homoseksualnej?". Po
> studentach oczekujemy pewnej inteligencji i "otwarcia" - to takie życzeniowe
> myślenie - czy są wśród nich osoby, które powiedzą "nie"?

Zapewne sa i nie uwazam tego za przejaw dyskryminacji. Dwa fakty:

- homoseksualisci (nie -stki) sa grupa podwyzszonego ryzyka na
zachorowania na AIDS i Zoltaczke;

- czas wykrywania wirusa HIV od momentu zarazenia to 3 miesiace i
kontrola po roku;

Oczywiscie, ze to jest loteria nawet u tzw. normalnych ludzi, ale jezeli
mozna obnizyc ryzyko zachorowania poprzez korzystanie z krwi tzw.
normalnych ludzi, to nie widze powodu, zeby tego nie robic.

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 11:55:38

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:b6jrmk$3fp$1@atlantis.news.tpi.pl,
Flyer <f...@p...gazeta.pl> typed:

<snip>
> - czas wykrywania wirusa HIV od momentu zarazenia to 3 miesiace i
> kontrola po roku;

hm... o tym nie wiedziałem

p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 12:06:45

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

asiabert napisał:

> A czy w ogóle ma sie wpływ na to od kogo się krew przyjmuje? Nie sądzę. Poza
> tym krew jest w tej chwili bardzo dokładnie badana i nie ma możliwości
> zarażenia się w ten sposób czymkolwiek. Jeśli już to raczej szpitalnym
> syfem.

Gdyby to bylo takie proste, to nie trzeba by odczekiwac 3 miesiecy i
kontrolowac po roku.

Co do wplywu - chyba stacje krwiodawstwa wykluczaja takie osoby - klopot
w tym, ze musze sie one prawdziwie zdeklarowac.

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 12:13:18

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: Paweł Niezbecki <t...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

In news:b6jsh8$kge$1@nemesis.news.tpi.pl,
Flyer <f...@p...gazeta.pl> typed:

> Co do wplywu - chyba stacje krwiodawstwa wykluczaja takie osoby -

Jestem krwiodawcą - nie przypominam sobie w kwestionariuszu pytania o
orientację seksualną.

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 12:19:02

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...box43.pl> szukaj wiadomości tego autora

[ciach]
> Z tym że pytanie czysto teoretyczne, bo podejrzewam, że przeważa model
> następujący:
>
> a/ albo nie pyta się krwiodawców o orientację seksualną
>
> b/ albo jeśli się pyta, to się nie przyjmuje krwi od homoseksualistów
>
> c/ nie informuje się krwiobiorcy o orientacji seksualnej krwiodawcy
>
Byłam kilka lat temu dawcą krwi. W stacji krwiodawstwa wyraźnie było
napisane w regulaminie, że nie przyjmuje się krwi od osób z grup
podwyższonego ryzyka zakażenia wirusem HIV, a więc i od homoseksualistów.
Kompletny bezsens, bo:
1. i tak robią ci test na HIV, zanim oddasz krew (inna sprawa, że wirus może
się w krwi uaktywnić)
2. kto się w takiej sytuacji przyzna?

a odpowiadając na pytanie kohol: przyjęłabym krew od każdej ZDROWEJ osoby
(czyli każdą przebadaną krew), zdrowej, niepełnosprawnej, homoseksualnej,
żółtej, białej, niebieskiej, czy czarnej.
A skoro mamy tyle oporów przed przyjmowaniem krwi od homoseksualistów, to
może przestańmy sobie transplantować serca świń?

--
Amor omnia vincit

K

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-04-04 12:20:03

Temat: Re: Odczarować grupę. Homoseksualna krew.
Od: "Skavi" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"K ohol" <k...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:b6jnpt$dpn$1@inews.gazeta.pl...

> Tak mi przyszło do głowy - temat pewnie nie jest błahy - koleżanka bada
> stosunek studentów do homoseksualistów. Jednym z pytań jest "Czy
> przyjąłbyś/przyjęłabyś w ramach transfuzji krew od osoby homoseksualnej?". Po
> studentach oczekujemy pewnej inteligencji i "otwarcia" - to takie życzeniowe
> myślenie - czy są wśród nich osoby, które powiedzą "nie"?

No rzeczywiście, temat najwyższej wagi ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry