« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-11-29 08:06:56
Temat: Odczucia żony- pytanieDrodzy moi
Jak to jest?
Jest małżeństwo.
Ona(trochę zazdrosna - ma tego świadomość, pracuje nad tym)
On wie o tym , zna problem, stara się pomagać.
Spotykają się z grupą ludzi - większość to kobiety. Ona natychmiast wie, czuje
że akurat ta a nie inna kobieta jest dla niej "zagrożeniem", na którą powinna
uważać,wobec której nie czuje się silna w związku.Jak to wytłumaczyć, że
wybiera akurat tę a nie inną.I co powiecie na to że to w późniejszym czasie jej
obawy zaczynają się potwierdzać.Ta druga wykazuje zainteresowanie większe niż
inne kobiety w grupie, chętnie się z nimi( z nimi??) spotyka. Co powinna
zrobić, a może nie powinna robić nic? może jej się tylko zdaje ( bo jest
nieufna i wszystko analizuje i doszukuje się ciosów przeciwko niej).Jestem
ciekawa waszych odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Iv
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-11-29 08:35:29
Temat: Re: Odczucia żony- pytanie
Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:666c.00000ef4.3de7201f@newsgate.onet.pl...
> Drodzy moi
> Jak to jest?
> Jest małżeństwo.
> Ona(trochę zazdrosna - ma tego świadomość, pracuje nad tym)
Jeśli jesteś tak zazdrosna to zawsze, rozumiesz?, ZAWSZE znajdziesz
potwierdzenie swoich obaw.
--
Pozdrowienia - Ogryzek.
(Adres antyspamowy. Jeśli chcesz do mnie napisać, usuń z adresu "VeryBig".)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-29 09:13:12
Temat: Re: Odczucia żony- pytanieCiekawe jak żona pracuje nad swoją zazdrością?
Co jest problemem?
To że żona nie czuje się pewna w związku?
To, że doszukuje się ciosów przeciw sobie? (skąd te ciosy?)
Lęk ma wielkie oczy.
Leo
Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:666c.00000ef4.3de7201f@newsgate.onet.pl...
> Drodzy moi
> Jak to jest?
> Jest małżeństwo.
> Ona(trochę zazdrosna - ma tego świadomość, pracuje nad tym)
> On wie o tym , zna problem, stara się pomagać.
> Spotykają się z grupą ludzi - większość to kobiety. Ona natychmiast wie,
czuje
> że akurat ta a nie inna kobieta jest dla niej "zagrożeniem", na którą
powinna
> uważać,wobec której nie czuje się silna w związku.Jak to wytłumaczyć, że
> wybiera akurat tę a nie inną.I co powiecie na to że to w późniejszym
czasie jej
> obawy zaczynają się potwierdzać.Ta druga wykazuje zainteresowanie większe
niż
> inne kobiety w grupie, chętnie się z nimi( z nimi??) spotyka. Co powinna
> zrobić, a może nie powinna robić nic? może jej się tylko zdaje ( bo jest
> nieufna i wszystko analizuje i doszukuje się ciosów przeciwko niej).Jestem
> ciekawa waszych odpowiedzi.
> Pozdrawiam,
> Iv
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-29 09:39:48
Temat: Re: Odczucia żony- pytanieUżytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:666c.00000ef4.3de7201f@newsgate.onet.pl...
> Ona natychmiast wie, czuje
> że akurat ta a nie inna kobieta jest dla niej "zagrożeniem", na którą powinna
> uważać,wobec której nie czuje się silna w związku.Jak to wytłumaczyć, że
> wybiera akurat tę a nie inną.I co powiecie na to że to w późniejszym czasie jej
> obawy zaczynają się potwierdzać.
Być może
- wie, jakie kobiety są dla jej męża atrakcyjne;
być może
- dobrze czyta komunikaty niewerbalne;
być może
- formułuje samospełniającą się przepowiednię
a więc być może
- tak się skupia na relacji z tą, a nie inną kobietą, że tamta zbliża się
do niej/do nich/ do niego bardziej niż do innych
> Co powinna
> zrobić, a może nie powinna robić nic?
Nie wyszukiwać na wejściu potencjalnego zagrożenia?
Hmmm, łatwo powiedzieć.
Szczególnie łatwo powiedzieć osobie, dla której zazdrość
takich sytuacjach jest abstrakcją ;)
:)
joa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-29 10:18:18
Temat: Re: Odczucia żony- pytanieNo to cóż - pozostaje zgodzic sie na trójkącik ??? ;-)
W.W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-29 16:01:47
Temat: Re: Odczucia żony- pytanie
Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:666c.00000ef4.3de7201f@newsgate.onet.pl...
> Drodzy moi
> Jak to jest?
> Jest małżeństwo.
> Ona(trochę zazdrosna - ma tego świadomość, pracuje nad tym)
> On wie o tym , zna problem, stara się pomagać.
Zaufanie !!! -> trzeba je budowac , pielęgnować i umacniać zawsze gdy
nadarza się okazja
Wydaje mi sie , że powinna zbudować ze swoim partnerem ( ale
najprawdopodobniej już ma to zbudowane - musi tylko to dostrzec i nauczyć
się cenić ) coś niezwykłego i niepowtarzalnego - powinni mieć coś do czego
tylko Oni mają dostęp ( odrobina magi :)
> Spotykają się z grupą ludzi - większość to kobiety. Ona natychmiast wie,
czuje
> że akurat ta a nie inna kobieta jest dla niej "zagrożeniem", na którą
powinna
> uważać,wobec której nie czuje się silna w związku.Jak to wytłumaczyć, że
> wybiera akurat tę a nie inną.I co powiecie na to że to w późniejszym
czasie jej
> obawy zaczynają się potwierdzać.Ta druga wykazuje zainteresowanie większe
niż
> inne kobiety w grupie, chętnie się z nimi( z nimi??) spotyka. Co powinna
> zrobić, a może nie powinna robić nic? może jej się tylko zdaje ( bo jest
> nieufna i wszystko analizuje i doszukuje się ciosów przeciwko niej).
Wydaje mi się (przynajmniej ja tak mam ) , że w takich sytuacjach - gdy
domysły wkradają się do naszej świadomości - nie powinniśmy się im poddawać,
spojrzeć na sprawę tak z boku ........zamienić się miejscami i zastanowić
........a przede wszystkim nie wyciągać pochopnych wniosków.
Ja naprzykład w takich sytuacjach zawsze staję przed wyborem : pozwolę sobie
na domysły i będę się dręczył ( a potem i partnerkę ) , czy pomyślę (i
poczuję tą pewnośc ) jak bardzo Ona mnie kocha , że jest mi wierna i nie
chce mnie zranić ( ufam jej ) i jakiego zachowania mogę się po niej
spodziewać. Gdy wybieram pierwszą możliwośc tracimy wiele czasu i energi
wyjaśniając swoje domysły , ale wybór drugiej opcji jest strasznie (
oczywiście z czasem coraz mniej ) trudny.
Ale myślę , że zawsze najlepsza jest szczera rozmowa. Więc może ta kobieta
powinna w takim przypadku szczerze porozmawiać z mężem o swoich i jego
uczuciach oraz oczekiwaniach.
Pozdrawiam
T.
P.S. Ponieważ zima za pasem , a wieczory coraz dłuższe polecam książkę pt.
"POKONAĆ ZAZDROŚĆ" autor Windy Dryden wyd. JEDNOŚĆ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-29 16:20:47
Temat: Re: Odczucia żony- pytanie> Użytkownik <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:666c.00000ef4.3de7201f@newsgate.onet.pl...
> > Drodzy moi
> > Jak to jest?
> > Jest małżeństwo.
> > Ona(trochę zazdrosna - ma tego świadomość, pracuje nad tym)
>
> Zazdrosc w zwiazku nie jest niczym zlym, swiadczy o zaangazowaniu i
potrafi
> byc konstruktywna o ile nie przeradza sie w obsesje. Nawet jezeli jest
> calkowicie bezpodstawna. Ale czy kiedykolwiek moze byc taka calkowicie?
>
> > On wie o tym , zna problem, stara się pomagać.
>
> Jesli wie i stara sie pomagac, powinien zgodzic sie na delikatne
> ograniczenia w kontaktach z osobnikami pci odmiennej :), unikac sytuacji
> dwuznacznych a na pewno nie prowokowac ich.
>
> > Spotykają się z grupą ludzi - większość to kobiety. Ona natychmiast wie,
> czuje
> > że akurat ta a nie inna kobieta jest dla niej "zagrożeniem", na którą
> powinna
> > uważać,wobec której nie czuje się silna w związku.Jak to wytłumaczyć, że
> > wybiera akurat tę a nie inną.I co powiecie na to że to w późniejszym
> czasie jej
> > obawy zaczynają się potwierdzać.Ta druga wykazuje zainteresowanie
większe
> niż
> > inne kobiety w grupie, chętnie się z nimi( z nimi??) spotyka.
>
> Zauwazenie rywalki w grupie nie jest chyba niczym trudnym. Szczegolnie
> jezeli jest wyczulona na tego typu zachowania. Kobiety, podobnie zreszta
jak
> mezczyzni, chcac zwrocic na siebie uwage innej osoby prezentuja caly
> wachlarz specyficznych zachowan typu przelotne spojrzenia ukradkowe
> usmieszki, drobne acz znaczace gesty. Wszyscy to robia, wiekszosc zreszta
> bezwiednie.
>
> Co powinna
> > zrobić, a może nie powinna robić nic? może jej się tylko zdaje ( bo jest
> > nieufna i wszystko analizuje i doszukuje się ciosów przeciwko niej).
>
> Bez wzgledu na to czym spowodowane sa podejrzenia mysle, ze problem tkwi w
> czyms innym. A mianowicie w braku zaufania. Moze czuje sie niepewna w
> zwiazku bo jej maz jest atrakcyjnym mezczyzna i inne kobiety jej
> zazdroszcza, moze miala juz kiedys dowod na to, ze nie mozna mu do konca
> ufac, moze nie czuje sie tak atrakcyjna dla niego jak inne kobiety w
poblizu
> albo juz tak atrakcyjna jak kiedys, moze...moze. Przyczyn moze byc sporo.
> Wedlug mnie bardzo pomaga w takich sytuacjach szczera rozmowa z partnerem
a
> najlepiej wiele rozmow im czesciej tym lepiej i to nie tylko o zazdrosci
ale
> o wszystkim i budowanie w ten sposob atmosfery zaufania, wiary w druga
> osobe.
>
> pozdrawiam
> Jerzy
>
> p.s. hmmm moze tez miec racje w swoich podejrzeniach ale to juz calkiem
inny
> temat:)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-11-29 17:32:34
Temat: Re: Odczucia żony- pytanie
"Tomasz"
> Ale myślę , że zawsze najlepsza jest szczera rozmowa. Więc może ta kobieta
> powinna w takim przypadku szczerze porozmawiać z mężem o swoich i jego
> uczuciach oraz oczekiwaniach.
Szczera rozmowa jest c z e s t o dobra, ale stanowczo bywa
przereklamowana. Tutaj mamy do czynienia z obsesja i raczej zadna szczera
rozmowa jej nie wyleczy. Facet bedzie w niej zmuszony do udowodniania, ze
nie jest sloniem.
Obsesje nalezy leczyc u specjalisty.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |