| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-16 20:46:24
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielnaCyprian Korneliusz Peter <c...@o...pl> napisał(a):
<cfqtp7$4mh$1@news.onet.pl>
[...]
> W pewnym sensie byli tacy. Gineli na stosach lub byli za zycia wyklinani.
Ale ja nie proszę o wielu. Podaj tylko jednego, proszę.
Chciałbym też abyś się ustosunkował do drugiego pytania.
Czy tacy, o których mówisz nie byli wychowywani przez ludzi, nie mieli z nimi
kontaktu, nigdy ?
> CKP
>
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-17 06:33:58
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielnaUżytkownik "puciek2"
> Czy tacy, o których mówisz nie byli wychowywani przez ludzi, nie mieli z
nimi
> kontaktu, nigdy ?
>
A dlaczego? Chcesz zeby kazdy byl od razu pustelnikiem?
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-17 07:44:55
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielna> Użytkownik "Olek"
>
> > Podkreśla szczególność USA na arenie międzynarodowej w zakresie
> > nieratyfikowania konwencji. Na czym ona polega?
> > Olek
> >
> A nie jest tak? USA nie musza sie z nikim liczyc.
A odpowiedzialność przed Bogiem i Historią?! Hi!
Tom
> CKP
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-17 23:16:47
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielnaCyprian Korneliusz Peter <c...@o...pl> napisał(a):
<cfs8rv$onu$1@news.onet.pl>
[...]
> A dlaczego? Chcesz zeby kazdy byl od razu pustelnikiem?
Chyba coś pomyliłeś. To ja właśnie czekam na jeden przykład takiego co to nie
korzystał z dorobku innych a dokonał przełomu w rozwoju ludzkości. Bo jak
pisałeś było trochę takich. Ja bym poprosił o jeden skromny przykład.
Natomiast coś czuję, że się nie doczekam. ;)
> CKP
>
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-18 11:12:28
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielnaUżytkownik "puciek2"
> Chyba coś pomyliłeś. To ja właśnie czekam na jeden przykład takiego co to
nie
> korzystał z dorobku innych a dokonał przełomu w rozwoju ludzkości. Bo jak
> pisałeś było trochę takich. Ja bym poprosił o jeden skromny przykład.
> Natomiast coś czuję, że się nie doczekam. ;)
>
To wyraznie ty cos pomyliles. Przypisales mi slowa ktorych nie napisalem.
Piszesz tak: "Czy tacy, o których mówisz nie byli wychowywani przez ludzi,
nie mieli z nimi kontaktu, nigdy ?"
A czy ja cos takiego twierdzilem?
Ladnie to tak przypisywac komus slowa, ktorych nie mowil?
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-18 22:27:16
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielnaCyprian Korneliusz Peter <c...@o...pl> napisał(a):
<cfvdie$l5a$1@news.onet.pl>
[..]
> To wyraznie ty cos pomyliles. Przypisales mi slowa ktorych nie napisalem.
> Piszesz tak: "Czy tacy, o których mówisz nie byli wychowywani przez ludzi,
> nie mieli z nimi kontaktu, nigdy ?"
> A czy ja cos takiego twierdzilem?
> Ladnie to tak przypisywac komus slowa, ktorych nie mowil?
To też chyba pomyłka. Niczego ci nie przypisuję. Nie mogę się tylko doczekać
przykładu na poparcie Twojej tezy, która jest dla mnie zupełnie niezrozumiała.
Męczy mnie już ten styl dyskusji, więc proszę o przykład (konkretny) albo
proponuję EOT. Dla ukierunkowania dalszej dyskusji proponuje się skupić na
Twoich słowach, które są dla mnie dziwne i wywołały mój sprzeciw:
"Oczywiscie, ze latwiej jest odkrywac "posilkujac sie" tym, co inni zrobili.
Tylko ze wszystkie tego rodzaju odkrycia beda "po linii na bazie", tzn. beda
kontynuacja wczesniej wyznaczonych kierunkow."
> CKP
>
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-21 20:55:01
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielna
Użytkownik "Olek" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:63ff.00000541.411e3861@newsgate.onet.pl...
[...]
> Kpisz w żywe oczy czy o drogę pytasz?!
Osobiście wolę o drogę pytać ale w drodze wyjądku odpowiem, że kpię w żywe
oczy. A dlaczego nie ? Co stoi temu na przeszkodzie, żeby by kpić w taki
sposób w żywe oczy ?
> Olek
silvio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-21 20:56:10
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielna
Użytkownik "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cfm2dn$rll$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Olek" <
>
> > > Nie musisz. Nawet USA nie wszystkie ratyfikuje:)
> >
> > Dlaczego _nawet_ USA?
> > Olek
> >
> Dlaczego wylowiles z jej wypowiedzi "Dlaczego _nawet_USA"?
Też mnie to zastanowiło.
> CKP
silvio
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-25 09:31:19
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielna
>
> "Oczywiscie, ze latwiej jest odkrywac "posilkujac sie" tym, co inni
zrobili.
> Tylko ze wszystkie tego rodzaju odkrycia beda "po linii na bazie",
tzn. beda
> kontynuacja wczesniej wyznaczonych kierunkow."
>
>
> nie ma ludzi w pełni samodzielnych....
tylko Adam nie miał pępka
pozdro
Listek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-28 13:05:58
Temat: Re: Odkryte drogi vs. droga samodzielna
Użytkownik "listek"
> tylko Adam nie miał pępka
>
Mial bardzo dluga pepowine. Siegala z nieba na Ziemie.
CKP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |