Strona główna Grupy pl.rec.dom Odliczenie od podatku - czy ja mogę?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odliczenie od podatku - czy ja mogę?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 23


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-12-12 21:23:47

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: spp <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Markus napisał(a):
>> Ale ale. Z tego co napisałeś wnioskuję, że nie masz tytułu prawnego do
>> mieszkania, więc ulga nie przysługuje.
>
> Dobrze wnioskujesz. Ale czy fakt, że jestem małżonkiem właścicielki nie
> upoważnia mnie do skorzystania z ulgi? A jeśli nie upoważnia, to czy w
> kontekście tego, co napisał spp, zniesienie notarialnej rozdzielności
> majątkowej nie spowoduje, że będa upoważniony do odpisu?

Ulgę macie jedną - wspólną.
Tylko separacje lub ustanie małżeństwa (rozwód) zezwala na
samodzielną ulgę, ale musisz uwzględnić wcześniej dokonane
odliczenia (OISO).
Zawsze musisz mieć tytuł do lokalu, aby móc odliczać wydatkowane środki.

--
spp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-12-13 06:11:26

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: "Markus" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Ulgę macie jedną - wspólną.
>Tylko separacje lub ustanie małżeństwa (rozwód) zezwala na
>samodzielną ulgę, ale musisz uwzględnić wcześniej dokonane
>odliczenia (OISO).
>Zawsze musisz mieć tytuł do lokalu, aby móc odliczać wydatkowane środki.

To prawda. Na stronie, do którego linka przysłałeś(aś) jest napisane: "W
świetle pow. przepisów zawarta między małżonkami umowa o rozdzielności
majątkowej nie wpływa na prawa oraz proporcje odliczeń poniesionych przez
małżonków wydatków na remont lokalu lub budynku mieszkalnego do którego
posiadają tytuł prawny."
Zadam w takim razie jeszcze jedno, przepraszam że być może naiwne, pytanie:
czy ja mam tytuł do lokalu? Bo formalnie (na papierze) właścicielem
mieszkania jest tylko żona.

--
Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-12-13 06:28:25

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: spp <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Markus napisał(a):

> To prawda. Na stronie, do którego linka przysłałeś(aś) jest napisane: "W
> świetle pow. przepisów zawarta między małżonkami umowa o rozdzielności
> majątkowej nie wpływa na prawa oraz proporcje odliczeń poniesionych przez
> małżonków wydatków na remont lokalu lub budynku mieszkalnego do którego
> posiadają tytuł prawny."
> Zadam w takim razie jeszcze jedno, przepraszam że być może naiwne, pytanie:
> czy ja mam tytuł do lokalu? Bo formalnie (na papierze) właścicielem
> mieszkania jest tylko żona.

Jeżeli umowę o rozdzielności majątkowej podpisaliście w trakcie
trwania małżeństwa a nie przeprowadziliście pełnego podziału majątku
to jesteś nadal współwłaścicielem tego mieszkania (o ile oczywiście
żona nie wniosła go w posagu lub otrzymała w spadku a nabyliście je
ze środków wspólnych w okresie małżeńskim). :)

--
spp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-12-13 14:21:44

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: "Pete" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-12-12, Sierp napisał/a/o:

> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:xn0eawfan2z1ne4001@172.17.254.111...
> > > > Proszę o radę w następującej kwestii:
> > > > W tym roku robimy z żoną remont mieszkania. Materiały będą
> > > > kosztować ponad 10 tys. zł. Z tego, co wiem, jedna osoba może
> > > > odliczyć od podatku, przy remoncie mieszkania, niecałe 5 tys.
> > > > zł.
> > >
> > > wyprostuje to, bo widze, ze i tak nie ma znaczenia co dalej jest
> > > ;-) odliczasz 19% od kwoty, ktora wydales - wiec jest to ok 2tys
> > > zl, wiec jak widzisz - Twoja zona moze odliczyc calosc
> > >
> >
> > Nie.
> > "Limit ulgi remontowej określony został na lata 2003-2005, a sama
> > wysokość limitu zależy od tego, czy remont lub modernizacja dotyczy
> > budynku czy też lokalu mieszkalnego. Obecnie obowiązujący limit
> > wynosi dla domów - 5670 zł, zaś dla mieszkań - 4725 zł. Można je
> > przy tym wykorzystać w całości w jednym roku, można też
> > wykorzystywać "na raty" - po trochu w każdym z trzech lat."
>
> jak nie jak tak?
> te 5000pln to wlasnie 19% wydatkow jakie mozna poniesc i z nich sie
> odlicza od podatku
> czyli powiedzmy, ze wydalismy 10000pln, odliczamy z tego 19% czyli
> 1900pln - i nie przekraczamy zadnych limitow
>

Masz rację. Raptem 5 lat temu wykorzystałem całość i już nie pamiętam ;)
Dodam, że limit ulgi na instalację gazową, to 945 zł.

--
Pete

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-12-13 19:33:09

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: "Markus" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeżeli umowę o rozdzielności majątkowej podpisaliście w trakcie
> trwania małżeństwa a nie przeprowadziliście pełnego podziału majątku
> to jesteś nadal współwłaścicielem tego mieszkania (o ile oczywiście
> żona nie wniosła go w posagu lub otrzymała w spadku a nabyliście je
> ze środków wspólnych w okresie małżeńskim). :)

Sytuacja wygląda następująco: kiedy się żeniliśmy, żona była właścicielką
małego mieszkania, w którym mieszkaliśmy kilka lat. Po paru latach rodzice
żony kupili większe mieszkanie na siebie i dokonali z moją żoną formalnej
zamiany. W akcie notarialnym nie było żadnej mowy o dopłatach z
czyjejkolwiek strony. Tak więc moja żona jest formalnie właścicielką naszego
obecnego mieszkania.
Umowę o rozdzielności majątkowej zawarliśmy w trakcie trwania związku, a co
do podziału majątku, takowego nie było - jest tylko "suchy" akt notarialny
stwierdzający rozdzielność.

--
Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-12-13 19:49:05

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: spp <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Markus napisał(a):

> Umowę o rozdzielności majątkowej zawarliśmy w trakcie trwania związku, a co
> do podziału majątku, takowego nie było - jest tylko "suchy" akt notarialny
> stwierdzający rozdzielność.

Rzeczywiście wygląda na to, że nie masz tytułu prawnego do tego
lokalu, a więc i do odliczeń.
Faktury powinny być na żonę, która może wszystko odliczyć.

Sam meldunek to za mało. ;(

Pozdrawiam

--
spp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-12-13 20:12:45

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: "Sierp" <sierpNO@łspamsierp.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dnn8jh$cm4$1@news.onet.pl...
Markus napisał(a):
> Rzeczywiście wygląda na to, że nie masz tytułu prawnego do tego
> lokalu, a więc i do odliczeń.
> Faktury powinny być na żonę, która może wszystko odliczyć.
>
> Sam meldunek to za mało. ;(

to mozna wynajac mieszkanie lub jego czesc
jezeli sie nie myle to wystarczy, aby moc korzystac z ulg
(oczywiscie nalezy to sprawdzic :-)

Sierp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-12-13 20:23:22

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: spp <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sierp napisał(a):

> to mozna wynajac mieszkanie lub jego czesc
> jezeli sie nie myle to wystarczy, aby moc korzystac z ulg
> (oczywiscie nalezy to sprawdzic :-)

Oczywiście, nawet od żony. :)
Ale trzeba składać deklarację do US, co psuje całą zabawę :(

--
spp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-12-13 21:46:44

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: "Markus" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sam meldunek to za mało. ;(

Tym bardziej, że (tak jak pisałem zakładając ten wątek) nie jestem
zameldowany w tym mieszkaniu. :)

W każdym razie dziękuję wszystkim za informacje. Tego się właśnie obawiałem,
że nie będę mógł brać faktur na siebie. Miałem jedynie niewielką nadzieję,
że może ktoś coś wymyśli.

A tak na marginesie zapytam jeszcze, jak wysoki zwrot otrzyma remontująca
mieszkanie osoba, która wykorzysta pełny limit (4725 zł)? Tylko proszę podać
konkretną sumę, bez wyliczeń (na widok których dostaję alergii ;).

Pozdrawiam
Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-12-13 22:29:52

Temat: Re: Odliczenie od podatku - czy ja mogę?
Od: Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Markus" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dnnfi9$p0e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Sam meldunek to za mało. ;(
>
> Tym bardziej, że (tak jak pisałem zakładając ten wątek) nie jestem
> zameldowany w tym mieszkaniu. :)
>
> W każdym razie dziękuję wszystkim za informacje. Tego się właśnie
obawiałem,
> że nie będę mógł brać faktur na siebie. Miałem jedynie niewielką nadzieję,
> że może ktoś coś wymyśli.
>
> A tak na marginesie zapytam jeszcze, jak wysoki zwrot otrzyma remontująca
> mieszkanie osoba, która wykorzysta pełny limit (4725 zł)? Tylko proszę
podać
> konkretną sumę, bez wyliczeń (na widok których dostaję alergii ;).

Dostanie dokładnie tą sumę, to znaczy 4725zł
Musi się jednak wykazać w tym celu fakturami na 24868,42 PLN.
A właściwie to musi móc się wykazać fakturami na taką kwotę (za wydatki w
2005 roku) na każde życzenia US do końca roku 2011.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

[SPAM] Whisky - Krakow
zlewozmywak granitowy
Problem z odkurzaczem Zelmer Cobra 2000 Super
PARKIET - VAT 7%
Płytki podłogowe na ścian

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »