« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-12-10 22:51:31
Temat: zlewozmywak granitowyChciałbym kupić biały, w mieszkaniu jest taki ale z marketu więc może
jakiś plastik to jest i dno nieodwracalnie zaszło, ściemniało
--
arek at aster dot pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-12-11 09:08:15
Temat: Re: zlewozmywak granitowyUżytkownik "Ra" <adres.w@stopce> napisał w wiadomości
news:439b5a8d$0$17927$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Chciałbym kupić biały, w mieszkaniu jest taki ale z marketu więc może
> jakiś plastik to jest i dno nieodwracalnie zaszło, ściemniało
no fakt, tragedia.. a gdzie pytanie?
Sierp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-12-11 14:45:04
Temat: Re: zlewozmywak granitowySierp napisał(a):
> Użytkownik "Ra" <adres.w@stopce> napisał w wiadomości
> news:439b5a8d$0$17927$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
>>Chciałbym kupić biały, w mieszkaniu jest taki ale z marketu więc może
>>jakiś plastik to jest i dno nieodwracalnie zaszło, ściemniało
>
>
> no fakt, tragedia.. a gdzie pytanie?
>
między wierszami
czy zlewozmywaki granitowe zachodzą, ciemnieję etc, bo nie wiem czy jest
sens wydawać ze 2x większą kasę na takowy jeśli za 3,4 lata będzie
niespecjalnie ładnie
--
arek at aster dot pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-12-12 09:31:51
Temat: Re: zlewozmywak granitowy> czy zlewozmywaki granitowe zachodzą, ciemnieję etc, bo nie wiem czy jest
> sens wydawać ze 2x większą kasę na takowy jeśli za 3,4 lata będzie
> niespecjalnie ładnie
>
tak, troche syfu w nie wnika z czasem, glownie herbata. Ja ma m
taki w w kolorze piasku, wiec specjalnie nie widac jak stopniowo ciemnieje
(widac roznice po wyszorowaniu), przez 5 lat zostal troche zapuszczony i
wokol dziury nie daje sie juz idealnie domyc, ale jest ,,niedozdarcia''
pozdrawiam WM
PS.
Na bialym zapewne wczesniej bedzie widac przebarwienia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-12-19 23:49:29
Temat: Re: zlewozmywak granitowy>> czy zlewozmywaki granitowe zachodzą, ciemnieję etc, bo nie wiem czy jest
>> sens wydawać ze 2x większą kasę na takowy jeśli za 3,4 lata będzie
>> niespecjalnie ładnie
> tak, troche syfu w nie wnika z czasem, glownie herbata. Ja ma m
> taki w w kolorze piasku, wiec specjalnie nie widac jak stopniowo ciemnieje
> (widac roznice po wyszorowaniu), przez 5 lat zostal troche zapuszczony i
> wokol dziury nie daje sie juz idealnie domyc, ale jest ,,niedozdarcia''
> Na bialym zapewne wczesniej bedzie widac przebarwienia
Ja mam bialy (ale nie sniezny,tylko taki leciutko szary), od 5 lat i nie zachodzi.
Ale tez jest w miare regularnie czyszczony. Widzialem taki piaskowy,
zapuszczony po roku tragicznie. Kwestia dbania. I pewnie konkretnych
sztuk, bo granity sa rozne. Moj jest bardzo gladki. Najczesciej osadza
sie kawa i herbata. Z tego co czytalem (ciezko mi potwierdzic w
praktyce) osadzac sie moga rowniez metalowe opilki od badziewnych
myjek. Te opilki, z racji ciaglego kontaktu z woda rdzewieja i daja
dziwny wyglad.
Jesli mialbym na cos narzekac, to po tych 5ciu latach nawala bateria
kupiona razem ze zlewem, taka umyslna, oblana plastikiem pod kolor
zlewu. Najpierw wytarly sie drobne kropeczki, potem zaczela ciezej
chodzic kulka, teraz juz pojedyncze krople wody wychodza, a powloka
plastikowa wydaje sie byc w niektorych miejscach przetarta na wylot...
Wiem o przynajmniej jeszcze jednym takim przypadku.
W kazdym razie taki zlew to jedna z tych rzeczy ktore jak juz
sprobujesz to bedziesz chcial miec zawsze.
--
Pozdrowienia,
BrunoJ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |