Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-07-15 11:21:38

Temat: Re: Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?
Od: "Pepeg42" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hubertka" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9imqhn$498$1@news.onet.pl...
> Szukam pomocy!
Do kogo mam się
> zwrócić o pomoc!
> enriq

Szanowni fachowcy,
człowiek zwrócił się o pomoc, postawił problem, zadał pytanie. A wy, zamiast
próbować mu pomóc, szarpiecie się nad nim ze swoimi problemami, których
końca nie widać. Wasza akademicka dyskusja, przyznam, i mi coś dała, ale jak
na grono fachowców (?), to najrozsądniej brzmi PowerBox. Może dlatego, że
"ignorant" i nie trzepie na lewo i prawo wyuczonymi cytatami.
PowerBox ! - niech power będzie z Tobą ! :-)
ppg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-07-15 13:22:35

Temat: Re: Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hubertka" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9iu4m6
> Wizyta u psychiatry miała miejsce, nie wiem, czy z korzyścią dla
zaiteresowanej osoby

Jeśli psychiatra nie stwierdził początków choroby psychicznej, to już jest
duża korzyść. Zależy jeszcze, czy wymienione objawy przeszkadzają ich
właścicielowi, czy raczej tylko otoczeniu.

> W najbliższych dniach spotkanie z psychologiem - diagnoza osobowości?
> Tylko jakoś nikt z tych "pomagających" osób nie za bardzo zna się na
> specyfice doświadczeń typowych dla Odnowy w Duchu św. - charyzmaty,
> działanie Ducha św. jakby egzorcyzmy, lęk przed szatanem, utrata kontroli
> nad własnym zachowaniem- grupowy trans, czy co?

A po co mają się na tym znać? Przecież nie będą leczyć ruchu religijnego,
tylko ew. zaburzenia jego członków. Nawiasem mówiąc do organizacji Odnowy w
Duchu Świętym należała H.Gronkiewicz-Waltz i głośno się tym przechwalała na
forum publicznym. Jej to nie zaszkodziło. Wręcz przeciwnie - umiejętnie
dryfowała na fali dewocyjnej obłudy. Ale złotówce owszem :).

> Szukam więc dalej pomocnej dłoni:)
> Jakichś relacji z tego ruchu i oczywiście fachowca, co rozróżni -
patologię
> indywidualną, od patologii mającej przyczyny w oddziaływaniu grupy (jej
> przekonaniach, sposobach działania(?).
> Proszę o pomoc!

Trochę cierpliwości. Najpierw niech wypowie się psychiatra i psycholog. Ale
z Twojego postu wynika, że nawet nie wiesz, jaką diagnozę postawił
psychiatra, w kompetencje psychologa też nie bardzo wierzysz... Więc o co
Ci właściwie chodzi?
Dorrit
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-15 13:37:53

Temat: Re: Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krzysztof(ek)" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9iulk9$qj$2@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "hubertka" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:9iu4m6$8pf$1@news.onet.pl...
>
>
> > Sprawa mimo wszystko jest dość paląca...
> > Wizyta u psychiatry miała miejsce, nie wiem, czy z korzyścią dla
> > zaiteresowanej osoby (bo głębsza niz przeciętna religijność w młodym
> wieku
> > może być symptomem rozwijającej sie np. schizofrenii.
>
> Jezeli zdiagnozowano dotychczas niewykryta schizofrenie, to napewno z
> korzyscia dla tej osoby. Czym wczesniej rozpocznie sie leczenie tym
> lepsze wyniki.

Nie wierzę. Schizofrenii nie diagnozuje się podczas pierwszej wizyty. Dla
tego typu diagnozy konieczna jest obserwacja szpitalna, badania
psychologiczne i ewidentne tzw. osiowe objawy, a nie tylko nieprzeciętne
zaangażowanie religijne.

> Sama ponadprzecietna religijnosc nie jest jescze patologia, a tym
> bardziej nie upowaznie do rozpoznania schizofrenii.

Naturalnie. Być może psychiatra tylko nie był w stanie wykluczyć
rozpoczynającej się schizofrenii. Hubertka bardzo niejasno to napisała.

> > W najbliższych dniach spotkanie z psychologiem - diagnoza osobowości?
> > Tylko jakoś nikt z tych "pomagających" osób nie za bardzo zna się na
> > specyfice doświadczeń typowych dla Odnowy w Duchu św. - charyzmaty,
> > działanie Ducha św. jakby egzorcyzmy, lęk przed szatanem, utrata
> kontroli
> > nad własnym zachowaniem- grupowy trans, czy co?

> A nie? To jest normalna sekta.
> [przepraszam, jesli obrazilem czyjekolwiek uczucia religijne]

Z tego co mi wiadomo, Odnowa w Duchu Świętym jest oficjalną organizacją
chrześcijańską, w całej rozciągłości akceptowaną i wspieraną przez Kościół
Katolicki. Coś tak jak "Oaza" czy Podwórkowe Kółka Różańcowe" badź "Rodzina
Radia Maryja".

> > Proszę o pomoc!
>

> Probowalas w

Przecież nie organizacje kościelne będą diagnozować i leczyć osobę
wykazującą zaburzenia psychiczne! Więc ona nigdzie nie powinna próbować,
tylko cierpliwie poczekać na kompleksową diagnozę personelu medycznego. A
dla pewności sprawdzić postawioną diagnozę w klinice uniwersyteckiej a nie w
kosciele.
Dorrit

> pozdr
> krzysztof(ek)
>
>
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-16 07:18:47

Temat: Re: Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?
Od: "hubertka" <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

No to sobie porozmawialismy:) !
Zainteresowanych tematem i moimi wiadomościami odsyłam na chwilę na stronę
forum gazety wyborczej- psychologia.
http://www.gazeta.pl/alfa/home.jsp?dzial=0511&forum=
210&wid=1275&aid=1275
tam nieco wiecej wyjaśnień...
Sprawa mimo wszystko jest dość paląca...
Wizyta u psychiatry miała miejsce, nie wiem, czy z korzyścią dla
zaiteresowanej osoby (bo głębsza niz przeciętna religijność w młodym wieku
może być symptomem rozwijającej sie np. schizofrenii. Tylko co myśleć o
grupie powiedzmy 15 osób, towarzyskim kółku znajomych, którzy poza tym że
studiują w jednym mieście, to łączy ich ponadprzeciętna religijność. Nie
należą do jednej wspólnoty, ale lubią sie modlić, chodzić do kościoła,
niektórzy spotykają sie w bardziej zorganizowanych grupach, gdzie odbywa sie
tzw. formacja - czyli jakaś praca nad sobą(?) Czy wszyscy są na prostej
drodze do schizofrenii?:)). Rozmowy z księdzem też były.
W najbliższych dniach spotkanie z psychologiem - diagnoza osobowości?
Tylko jakoś nikt z tych "pomagających" osób nie za bardzo zna się na
specyfice doświadczeń typowych dla Odnowy w Duchu św. - charyzmaty,
działanie Ducha św. jakby egzorcyzmy, lęk przed szatanem, utrata kontroli
nad własnym zachowaniem- grupowy trans, czy co?

Szukam więc dalej pomocnej dłoni:)
Jakichś relacji z tego ruchu i oczywiście fachowca, co rozróżni - patologię
indywidualną, od patologii mającej przyczyny w oddziaływaniu grupy (jej
przekonaniach, sposobach działania(?).
Proszę o pomoc!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-16 11:12:09

Temat: Odp: Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?
Od: "krzysztof$ek$" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "hubertka" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9iu4m6$8pf$1@news.onet.pl...

> Sprawa mimo wszystko jest dość paląca...
> Wizyta u psychiatry miała miejsce, nie wiem, czy z korzyścią dla
> zaiteresowanej osoby (bo głębsza niz przeciętna religijność w młodym
wieku
> może być symptomem rozwijającej sie np. schizofrenii.

Jezeli zdiagnozowano dotychczas niewykryta schizofrenie, to napewno z
korzyscia dla tej osoby. Czym wczesniej rozpocznie sie leczenie tym
lepsze wyniki.

Tylko co myśleć o
> grupie powiedzmy 15 osób, towarzyskim kółku znajomych, którzy poza tym
że
> studiują w jednym mieście, to łączy ich ponadprzeciętna religijność.
Nie
> należą do jednej wspólnoty, ale lubią sie modlić, chodzić do kościoła,
> niektórzy spotykają sie w bardziej zorganizowanych grupach, gdzie
odbywa sie
> tzw. formacja - czyli jakaś praca nad sobą(?) Czy wszyscy są na
prostej
> drodze do schizofrenii?:)).

Sama ponadprzecietna religijnosc nie jest jescze patologia, a tym
bardziej nie upowaznie do rozpoznania schizofrenii.

> Rozmowy z księdzem też były.

Co ksiadz na to? W parafii na moim osiedlu zareagowal naprawde
wspaniale - w zyciu bym sie nie spodziewal.

> W najbliższych dniach spotkanie z psychologiem - diagnoza osobowości?
> Tylko jakoś nikt z tych "pomagających" osób nie za bardzo zna się na
> specyfice doświadczeń typowych dla Odnowy w Duchu św. - charyzmaty,
> działanie Ducha św. jakby egzorcyzmy, lęk przed szatanem, utrata
kontroli
> nad własnym zachowaniem- grupowy trans, czy co?

A nie? To jest normalna sekta.
[przepraszam, jesli obrazilem czyjekolwiek uczucia religijne]

> Szukam więc dalej pomocnej dłoni:)
> Jakichś relacji z tego ruchu i oczywiście fachowca, co rozróżni -
patologię
> indywidualną, od patologii mającej przyczyny w oddziaływaniu grupy
(jej
> przekonaniach, sposobach działania(?).
> Proszę o pomoc!

Probowalas w Centrum Dominikanskim (czy jakos tak - zwalczaja sekty)?
Nie
wierze w ich skuteczna pomoc, ale moze jednak.
Co do relacji z tego ruchu - tak na moje osobiste wyczucie, to ciezko
moze byc Ci
znalezc cos w Polsce. Probowalas moze w internecie na jakis
zagranicznych stronach? Zyjemy w kraju katolickim, wiec IMO trudno
bedzie Ci znalezc wiarygodne relacje.

pozdr
krzysztof(ek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-16 15:35:32

Temat: Re: Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "krzysztof(ek)" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9j17ss$9mi$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Dorrit" <z...@c...com.pl> napisał w wiadomości
> news:9ivkfh$70j$4@news.tpi.pl...
>
> > > A nie? To jest normalna sekta.
> > > [przepraszam, jesli obrazilem czyjekolwiek uczucia religijne]
> >
> > Z tego co mi wiadomo, Odnowa w Duchu Świętym jest oficjalną
> organizacją
> > chrześcijańską, w całej rozciągłości akceptowaną i wspieraną przez
> Kościół
> > Katolicki. Coś tak jak "Oaza" czy Podwórkowe Kółka Różańcowe" badź
> "Rodzina
> > Radia Maryja".
>
> Jesli tego typu praktyki odbywaja sie pod patronatem Kosciola, to
> znaczy, ze wszystko jest w porzadku i zadnych patologii tam nie ma.

A na czym opierasz swoją pewność? Przecież patologie są obecne w każdym
środowisku.
>

> A okreslenie "Podworkowe" w odniesieniu do Kolek Rozancowych jest chyba
> troche nie na miejscu? Sugerujesz jakas zasciankowosc czlonkow Kolek
> Rozancowych?

Bynajmniej. To ich oficjalna nazwa podawana w katolickim pisemku "Mały Gość
Niedzielny" Pierwsze PKR zostało zorganizowane i zgłoszone do parafialnego
proboszcza przez kaleką dziewczynkę z silnie zniekształconym kręgosłupem i
upośledzeniem sprawności ruchowej Madzię w wieku ok 9-10 lat, która
skrzykneła dzieci bawiące się na ulicy przy bloku, do codziennego odmawiania
na tejze ulicy różańca. Idea została rozpropagowana przez księży w całej
Polsce i obecnie jest wiele takich kółek do których należą dzieci z bloków
bądź kamienicznych podwórek.

>
> A
> > dla pewności sprawdzić postawioną diagnozę w klinice uniwersyteckiej a
> nie w
> > kosciele.
>
> :)))
> uwielbiam ta przekonanie pracownikow Akademii o swojej wyzszosci! "Co on
> tu za bzdury nawypisywal??? Gdzie sie Pani leczyla? Aaaa, wszystko
> jasne... Pcim Dolny..." ;)

Gdyby chodziło o poważną chorobę bliskiej mi osoby, to nie wyobrażam sobie
innego postepowania, jak weryfikację diagnozy w wiodącej klinice
uniwersyteckiej, która posiada daleko wieksze doświadczenie w diagnostyce i
leczeniu trudnych, nietypowych przypadków, niż lekarz z rejonu. Dzieci z
poważnymi wadami serca też nie leczy prowincjonalny kardiolog ogólny, tylko
docent z CZMP. Nie pojmuję więc z czego się śmiejesz. Przecież to rutynowe
postępowanie.
Dorrit
>
> pozdr
> krzysztof(ek)
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-07-17 11:27:28

Temat: Odp: Odnowa w Duchu Sw.- kto mial zle doswiadczenia biorac w tym udzial?
Od: "krzysztof$ek$" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dorrit" <z...@c...com.pl> napisał w wiadomości
news:9ivkfh$70j$4@news.tpi.pl...

> > A nie? To jest normalna sekta.
> > [przepraszam, jesli obrazilem czyjekolwiek uczucia religijne]
>
> Z tego co mi wiadomo, Odnowa w Duchu Świętym jest oficjalną
organizacją
> chrześcijańską, w całej rozciągłości akceptowaną i wspieraną przez
Kościół
> Katolicki. Coś tak jak "Oaza" czy Podwórkowe Kółka Różańcowe" badź
"Rodzina
> Radia Maryja".

Jesli tego typu praktyki odbywaja sie pod patronatem Kosciola, to
znaczy, ze wszystko jest w porzadku i zadnych patologii tam nie ma.

A okreslenie "Podworkowe" w odniesieniu do Kolek Rozancowych jest chyba
troche nie na miejscu? Sugerujesz jakas zasciankowosc czlonkow Kolek
Rozancowych?

A
> dla pewności sprawdzić postawioną diagnozę w klinice uniwersyteckiej a
nie w
> kosciele.

:)))
uwielbiam ta przekonanie pracownikow Akademii o swojej wyzszosci! "Co on
tu za bzdury nawypisywal??? Gdzie sie Pani leczyla? Aaaa, wszystko
jasne... Pcim Dolny..." ;)

pozdr
krzysztof(ek)