Data: 2001-09-24 11:02:13
Temat: Odp: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Yoshi" <x...@p...com> napisał w wiadomości
news:9omi9f$fd0$1@h1.uw.edu.pl...
> Znowu uogolniasz, na jakiej podstawie ( poza emocjami ) wysuwasz takie
( wg
> mnie
> krzywdzace ) wnioski ?
Niewygodne. To juz lepsze okreslenie.
> Ale to ladnie napisales - mowili o tym w tv... Super... A jakby
powiedzieli,
> ze Slask jest
> niemiecki, to co ? Kazalbys mi sie wyprowadzic ? Czy mowic w jezyku
Goethego
> ?
Komu sie wyprowadzic? Slazakom? Dlaczego?
A jezyka niemieckiego uzywa sie jako drugiego jezyka urzedowego na
terenach zamieszkanych przez mniejszosc niemiecki juz teraz.
> Irak w trakcie Pustynnej Burzy prowadzil swoja kampanie medialna,
ktora
> byla o wiele bardziej ciekawsza ( z punktu widzenia hien
dziennikarskich )
> od tej
> amerykanskiej.
> Ja np wierze amerykancom, bo nie wiem, czy sobie zdajesz sprawe (
sorry, jak
> ktos jeszcze to czyta, wiem, ze sie
> bede teraz powtarzal ) : AMERYKANOM NIE ZALEZY NA BOMBARDOWANIU
OBIEKTOW
> CYWILNYCH.
> Bo trafienie cywilow wiaze sie zawsze z odzewem opinii publicznej (
> nakreconej przez media ).
Oczywiscie, ze nie zalezy. Ale to nei znaczy, ze nie popelniaja bledow.
> > Nie sprzeciwianie sie nie tyle jest wspolpraca co strachem o wlasne
> > zycie.
>
> Sorry, to dla mnie jest kolaboracja. Nie wiem, czy znasz to ...
powiedzenie
> ( pewnie lekko przkrece ;) ), czy co to jest: " Jak przyszli po Zydow
nie
> mowilem nic, bo nie jestem Zydem, jak przyszli po Czarnych to nic nie
> mowilem bo nie jestem czarnym, (..)a jak przyszli po mnie to nie bylo
juz
> komu stanac w mojej obronie "
Kalaboracja z lac. colaboratio to wspolpraca. A to co opisujesz to nie
jest kolaboracja.
To jest brak sprzeciwu.
> > Tak jak wiekszosc Polakow w czasie II Wojny Swiatowej.
>
> Z tego, co wiem, to duza czesc Polakow brala udzial w ten czy inny
sposob w
> walce
> z okupantem ( poza tymi, ktorzy sie z nim zwiazali oraz starcami, bo
nawet
> dzieci pomagaly ).
Zwlaszcza te tlumy w pociagach, ktore przywozily do miasta mieso ze
wsi...
> > Widze, ze nie umiem juz swoich mysli formulowac: gdyby Alianci
> > bombardowali Warszawe,Krakow itd. Uwazalbys, ze slusznie?
>
> Jezeli byloby to konieczne ( zakladam ze o IIWW chodzi ) w ramach
akcji
> militarnej,
> to tak ( biorac pod uwage ze bombardowali, to mam chyba racje :) )
Gdybys wowczas mieszkal w ktoryms z tych maist etz bys tak sadzil. I
gdyby na sutek bombardowania zgineli Twoi bliscy?
> Mam znajomych w oddzialach NATO'wskich i blekitnych helmach ( tych co
> pilnuja
> twoich znajomych z Palestyny - Wzgorza Golan ).
Widze, ze licytacja. Ja tez. :-)
W razie jakby USA chcialy
> pomocy
> wojskowej, to pewnie czesc z nich bedzie musiala pojechac. Tez chyba
> obiektywny nie jestem...
Nikt ich nie zmuszal do wstapienia do wojska. Jest mala roznica, nie
uwazasz?
> Ale staram sie postawic w miejscu ludzi, ktorych bliscy zgineli w
WTC...
A ja staram sie spojrzec na to z punktu widzenia obu stron.
Winni musza byc ukarani - tu sie zgadzam.
Ale nie moze to byc akcja zbrojna przeciwko jakiemukolwiek panstwu.
> > Zgadzam sie - tylko, ze moim zdaniem nie powinna to byc akcja
militarna.
>
> Aha, czyli co ?
> Bo fajnie sie mowi - to jest be, a tamto to juz calkiem do bani.
> Ale jak widzisz rozwiazanie problemu terorystow bez uzycia wojska ?
1. Przedstawic jakiekowliek dowody.
2. Zobaczyc, jaka bedzie reakcja Tallbow.
3. Jesli wydadza - koniec.
4. Jesli nie - zlikwidowac go przy ich cichym przyzwoleniu.
5. Jesli to sie nie uda - bez takiego przyzwolenia.
6. A dopiero potem myslec o akcji militarnej.
Na razie nie spelniono naqwet pierwszego punktu.
> A jeszcze kilka slow a'propos uchodzcow, bo piszesz tutaj, jacy to oni
sa
> biedni, bo uciekaja z powodu mozliwowego ataku USA.
Nie rozumiem czemu tak lekcewazaco o nich sie wyrazasz. Moze ja mam
jakiegos swira - ale dla mnie kazde ludzkie zycie jest cenne. A tym
bardziej zycie tysiecy ludzi.
> To moze cie rozczaruje, ale duza czesc ludzi mieszkajacych na granicy
> Pakistanu ( tych uchodzcow ), uciekla juz
> wczesniej, z powodu przesladowan jakie zgotwali im Talibowie.
Stosujac Twoja retoryke powinienem napisac:
Ale duza czesc uciekla pozniej.
> I oni czekaja na atak USA z utesknieniem, gdyz byc moze po
zlikwidowaniu
> Talibow, beda mogli wrocic
> do swojego kraju i zyc w nim w miare normalnie...
A skad to wiesz? Mowili w tv? A jakby powiedzieli, ze Slask jest
niemiecki top tez bys uwierzyl?
pozdarwiam,
krzysztof(ek)
|