Data: 2001-11-20 11:16:04
Temat: Odp: Arte Femminile
Od: "ulla" <u...@s...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Elzbieta <t...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9tai9p$7ut$...@n...tpi.pl...
>
> Nie mozemy watpic w nasze zdolnosci, z cala pewnoscia wyhaftujemy tak samo
> pieknie, kwestia wzoru i pasujacej oprawy.
ja tam nie wątpię, ale mam świadomość ile czasu i pracy wymaga wyhaftowanie
obrazu o wymiarach np.30-40 krzyzyk po krzyżyku.
To nieco ostuda moje pragnienia, a że uczy cierpliwości to inna sprawa.
> > a masz?
> > jeśli tak to ja chętnie, moge odwdzięczyć się jakims innym wzorem.
> > > Ale ten kotek ktory drze mordke na klawiaturze fortepianu jest
> ABSOLUTNIE
> > > ODLOTOWY!!!
> > to prawda, ale wyhaftowac to , to trzeba mieć zdrowie.
>
> Nie trzeba, jak zaczyna byc widoczny efekt, to juz samo leci, haftuje b.
> krotko, ale podjelabym sie tego haftu, gdybym tylko miala wzor. Grunt to
> wiara we wlasne mozliwosci :))
no masz rację, ale podtrzymuję nadal to co powiedziałam, pewnie, że bym
wyhaftowała i może nawet sie sprężyła, gdyby nie to, że ciągle ktos coś ode
mnie chce, albo trzeba kolejny prezent, albo święta właśnie idą, i tak
haftuję naraz obecnie 6 rożnych rzeczy.
Troche mści się na mnie 6 m-cy przerwy w związku z kłopotami ze wzrokiem,
ale mam juz lepsze okulary.
ula.
> Elzbieta
>
>
|