Data: 2003-03-18 12:14:42
Temat: Odp: Badania u kogo?
Od: "Wojtek Chmielnicki" <e...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Piotrek T <p...@g...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b56ouc$pbh$...@n...onet.pl...
>
> Obaj dobrze wiemy że nawet gdyby mój ojciec poszedł z tą sprawą do sądu
nic
> by nie wskórał, bo jak napisałeś "kazdy organizm jest inny i zawsze moze
sie
> zdarzyc
> cos nieprzewidzianego" :-))
Bzdura. Albo jest blad lekarski, albo go nie ma. I istnieje cala masa
organow i specjalistow, ktorzy zajmuja sie ustalaniem tegoz. Ba, powoli
pojawiaja sie prawnicy, wyspecjalizowani w robieniu pieniedzy na
udowadnianiu bledow lekarskich. Rzucanie takich oskarzen bez poparcia jest
natomiast przestepstwem tak w Polsce, jak i na calym cywilizowanym swiecie.
Tylko w Polsce niektorym pismakom i wyksztalconym na artykulach tych
pismakow cwaniaczkom wydaje sie, ze odpowiedzialnosc za slowo, za nie
poparte faktami oszczerstwo nie istnieje.
W.
|