Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
From: "didziak" <d...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Odp: Co gołębie po sobie pozostawiają :-(
Date: Mon, 18 Feb 2002 00:39:01 +0100
Organization: Politechnika Slaska, Gliwice
Lines: 56
Message-ID: <a4pen1$nqd$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
References: <a3dol0$2brp$1@pingwin.acn.pl> <a3doqe$k4m$1@news.tpi.pl>
<a3dpmp$2cp8$1@pingwin.acn.pl> <a3dptq$2kh$1@news.tpi.pl>
<a3dqv6$2dnh$1@pingwin.acn.pl> <a4jtpr$s2p$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<a4oqht$ugc$1@pingwin.acn.pl>
NNTP-Posting-Host: jesienna.bmj.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:3791
Ukryj nagłówki
Użytkownik Sylwia Halizak <m...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych
| Ale tam na końcu zdania był taki mały emoticonik ;-), co znaczyło,
że
| rzuciłam to zdanie pół żartem, pół serio ;-) Choć prawdą jest, że z
chemii
| zawsze byłam cienka :-(
Ja tez - zawsze sciagalem od swietnego kumpla, z ktorym bujamy sie do
dzis razem. Dzieki niemu mam dost'a na koniec i moja przygoda z chemia
na szczescie sie skonczyla :-))))
| Gołębie "niespodzianki" potraktowałam w końcu Domestosem i
druciakiem.
| Chwilę trwało, ale zeszło.
Ano - Domestos jest super, ja lubie jeszcze Ajax :-)
| > A na golebie to widzialem, jak Balcerek w "Alternatywy 4" takim
kijem
| > i szmata (czerwona?) machal, jak lataly po osiedlu ;-)
| To ja rękami macham, jak tylko jakiś zamierza mi usiąść na balkonie
| albo parapecie ;-)
Moze machasz tak DO siebie (jak raperzy?), ze przylatuja? To trzeba
tak OD siebie (jak Michael Jackson) machac, to wtedy uciekna.
A moze wystarczy zwykla atrapa golebia z dlugim przyrodzeniem - to
mogloby odstraszac, prawda? Zarowno samczykow (ze homosexualny) jak i
samiczki (no wiadomo)...
Zeby tylko wieksze ptaszyce nie zaczely przylatywac...
| > W ostatecznosci moze pomalowanie balkonu smierdzaca farba
pomogloby?
| > Zarowno scian (zwykla emalia), jak i poreczy np. chlorokauczukowa
(czy
| > jakos tak)... ale ostrzegam: Ta nie smierdzi, ona chorernie
smierdzi -
| > zgnilymi jajami :-))))))))))))
| To chyba wolę już to zmywać, niż wąchać taką farbę, bo na balkonie
lubię
| sobie posiedzieć...
Kobiety ;-)))))))) Ona smierdzi tylko podczas schniecia i
'krzepniecia' :-)))
Pozniej jest raczej ok :-)
| Pozdrawiam i dziękuję :-)
A nie ma sprawy, zawsze lubialem tematy o ptaszkach :-))) za
pozdrowienia dziekuje :-)
pozdrawiam rowniez ;-)
didziak :-)
|