Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.tas
k.gda.pl!not-for-mail
From: "Panoramiczny" <o...@p...wp.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: Cud!!!-miła historia którą warto przeczytać!
Date: Sat, 14 Apr 2001 14:06:44 +0200
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 82
Message-ID: <9b9e3u$k24$1@korweta.task.gda.pl>
References: <9b7gn4$vnq$1@shilo.silesia.pik-net.pl>
<TCKB6.6839$om1.298498@news.chello.at> <9b839n$8pq$1@korweta.task.gda.pl>
<YxNB6.8650$om1.381968@news.chello.at>
NNTP-Posting-Host: inferno.mikrus.pw.edu.pl
X-Trace: korweta.task.gda.pl 987249598 20548 148.81.93.2 (14 Apr 2001 11:59:58 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 14 Apr 2001 11:59:58 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:80581
Ukryj nagłówki
> > Zrobila coś, czego się nie robi..
>
> I stad cala dyskusja....
Z calym szacunkiem, ale nie masz pojecia o co chodzi !!!
> .
> > I tak sobie Was czytam, i odnoszę wrażenie, że wielu psychicznie nie
> wyroslo
> > jeszcze z wieku dzieciecego.
>
> Rozumiem ze jestes wykwalifikowanym psychologiem specjalista w zakresie
> psych. rozwojowej?
Zeby to zauwazyc, nie trzeba byc wykwalifikowanym psychologiem, ani tym
bardziej specjalista
> Inteligencja jest impulsem...nie dojrzewa...
Dla mnie inteligencaj jest constans, a nie impuls.
Albo sie jest inteligentym, albo nie. Nie mozna byc okresowo inteligentym.
> > Oczywiscie ze zauroczenie to NIE milosc,
> Niesamowite......nie wiedzialam o tym!!!Thnx:)))Moze wiec zdefiniujesz to
> "brzydkie" slowo?Napisz czym milosc jest wg ciebie..a nie czym nie jest.
Powiem tak: def. milosci jest w przyblizeniu tyle, ilu definiujacych. Tak
wiec definiowanie jej jest z gruntu niepotrzebne - jednakze dla wlasnych
potrzeb tej dyskusji mozna by ukuć taka definicje : Milosc przychodzi wtedy,
gdy opadaja z oczu łuski zauroczenia, zaczynamy na nowo dostrzegac
istniejacy świat, a ten drugi czlowiek jest dla nas caly czas tak samo
wazny.
Oczywiscie ta (i jakakolwiek inna) teoria natychmiast sie stanie celem
ataku. Ale tak to juz jest, ze tylko z faktami sie nie dyskutuje - z teoria
mozna zwsze.
> > Oczywiscie ze SAMI kreujemy rzeczywistosc (no chyba ze ktos jest
wyjatkowa
> > ofiara losu), w ramach zdarzan przypadkowych
>
> To jak sami kreujemy czy nie?
Dostosowujemy nasze zachowania i reakcje do zaistnialych zdarzen
przypadkowych. Zachowania te i reakcje maja na celu przywrocenie stanu
poczatkowego (sprzed zaburzenia czynnikiem przypadkowym), lub doprowadzenie
do innego, pożądanego przez nas stanu.
Jednym sie to udaje lepiej, innym gorzej (niektorym na tyle zle, ze sa tzw.
ofiarami losu)
Jest to na tyle oczywiste, ze jest prawie niemozliwoscia, aby ktos - kto
posiadl umiejetnosc czytania i pisania - tego nie wiedzial.
Wobec powyzszego, zakladam ze pytanie "> To jak sami kreujemy czy nie?" było
jedynie probą prowokacj, a nie rzeczywistym zapytaniem.
> Nie ma kozetki?:))))
(Wroć do pierwszej mojej wypowiedźi)
>
> > Bardzo mu współczuję, jeżli twierdzi że: "jedną z miar dojrzałości jest
> > wyjście z etapu egocentryzmu dziecięcego".
>
> wrocmy wiec do definicji milosci...ok?moze zauwazysz analogie...
Jednym z murów o ktory kruszymy kopie, jest ubogosc naszego jezyka
ojczystego w slowa/wyrazenia okreslajacych stan naszego umyslu w relacjach z
osoba nam bliska. Nie czas tu i miejsce dochodzic przyczyn tego stanu
rzeczy. Dość zauważyć ze pod okreslenie milosc chętnie wciagamy wiekszosc
pozytywnych uczuc żywionych do drugiej osoby.
I wtedy jest analogia miedzy "wyjście z etapu egocentryzmu dziecięcego" a
zauroczeniem.
Natomiast dojzala milosc nie jest nawet calkowitym zaprzeczeniem
"egocentryzmum dziecięcego". To zupenie nie porowynywalne i nie ma tu
zadnych analogii.
> Gratuluje erudycji:)))
Eurudycja jest cechą osobniczą. A atak presonalny dowodzi braku argumentow
merytorcznych !!!
Czego ani sobie, ani Wam nie życzę
Panoramiczny
> Pozdrawiam
> Samiczka
|