Data: 2000-02-17 20:34:53
Temat: Odp: Czy pesymizm jest "neutralnym polozeniem realistycznej swiadomosci" :)))
Od: "Grzegorz Leśniak" <g...@f...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Bartosz Kaminski <r...@k...net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:88g3fv$uar$...@a...webcorp.com.pl...
> Paul Radetzky <r...@p...onet.pl> wrote in message
> news:38aa0c5a.6579726@news.tpnet.pl...
> >
> > Obawiam sie, ze czlowiek stojacy twardo na 2 nogach jest w stanie
> > normalnym w stanie nudy, zdolowania i pesymistycznie postrzega swiat?
> >
> > Wszelka ideologia, milosc, przyjazn, duchowosc, uniesienie
> > seksualne, namietnosc, uzywki, filmy, ksiazki - to wszystko jest swiat
> > odlotow i zludzen. Lenny Kravitz spiewa fajnie - "I want to fly away".
> > Stan szczescia jest uwarunkowany mniejszym lub wiekszym fly away.
> [...]
>
> Ha, jak ja lubie paradoksy! Zanalizujmy:
> 1. Stojacy 'twardo na 2 nogach' czlowiek przenika wszelkie
> iluzje tego swiata.
> 2. Czlowiek ten jest zdolowany, swiat postrzega pesymistycznie
> (czyli w 'czarnych kolorach')
> 3. Swiat nie jest czarny ani bialy (tylko niebieski, z odrobina zieleni,
> o, a tu kawalek zoltego... :). Swiat to swiat, a nie plotno malarskie.
> Nie widzisz tu pewnej sprzecznosci?
>
> Konkluzja: ten hipotetyczny czlowiek wcale nie przeniknal wszelkich
> iluzji tego swiata. Paradoksalnie, odrzucajac inne stworzyl swoja wlasna-
> 'swiat jest zimny, nudny, i w ogole bleee...'. Mysli ze uwolnil sie od
> iluzji-
> ale nie jest to prawda. Nie pozbyl sie zludzenia tego, ze bez bodzcow
> 'przyjemnosciowych' nie moze byc szczesliwy. Uwaza pozostalych za
> glupcow i naiwniakow nie dostrzegajac, ze sam jest jednym z nich. A to,
> ze reszty ludzi wcale nie obchodzi jacy sa glupi, i wciaz dobrze sie
bawia,
> poglebia tylko jego frustracje... Ale to temat na osobna bajke.
>
> ==============
> Bartosz Kaminski
> r...@k...net.pl
>
> To ostatnie zdanie, nie mam pojęcia skąd je wziołeś. Moim zdaniem w pełni
odpowiada rzeczywistości, sam przechodziłem taki etap. Teraz odnosze takie
wrażenie, że przy założeniu, że inni są głupcami, mam wrażenie że sam jestem
głupcem. Jeśli chodzi o iluzje tego świata są konieczne, jeśli je porzucisz,
przyjmiesz na ich miejsce iluzje innego świata. Sam wiele zaczerpnąłem z
filozofi taoistycznej znalazłem w niej odpowiedzi na najbardziej nurtujące
mnie pytania. Dla kogoś innego może to być np tarot. Problem w tym, że nie
ma problemu!
> SIE! MA! Grzesiek
>
>
>
> --
> nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl
|