Data: 2000-02-19 00:54:24
Temat: Odp: Czy to prawda...
Od: "Czarek" <c...@i...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Xylo:
> Miłośc i nienawiść to to samo uczucie, lecz o przeciwnych biegunach.
Czy mozesz to rozwinac ew uzasadnic bardziej? :)
> Może dlatego tak łątwo się zmnienia.
Jest tak, ze w danym momencie, w stosunku do konkretnej osoby: milosc
wyklucza nienawisc i odwrotnie, wiec prawdopodobnie masz racje w tym sensie
iz powiedzmy jest to zwiazane ze wspolnym 'obszarem' mozgu ktorym niejako
'pielegnujemy' takie uczucia (-cie?).
I jest tez tak (dosc czesto) ze 'nieprzyjemne' uczucia jakie 'mamy' wobec
kogos z przeszlosci klada sie cieniem na obecne niejako proby 'normalnego
funkcjonowania' naszej 'sfery emocjonalnej'.
Te fakty dosc mocno potwierdzaja punkt widzenia ktory przedstawiles. :)
Przy dzisiejszym poziomie techniki 'bez-inwazyjnych' badan aktywnosci
obszarow w mozgu (widzialem w telewizji hiehie...) latwo byloby to sprawdzic
(tzn czy milosc i nienawisc aktywuja ten sam czy z inne 'miejscami' naszego
mozgu).
A moze juz przeprowadzono takie badanie? Jesli ktos wie cos w tej sprawie
to ew prosze o info. :)
Pozdrawiam.
--
Czarek
|