Data: 2000-01-07 22:02:09
Temat: Odp: Gniew
Od: "Lamia" <L...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jagna napisala:
> Mam w sobie tyle gniewu, ze najchetniej bym rozszarpala jego sprawce,
ciskam
> piorunami, wyobrazam sobie, ze pakuje mu kulke w leb, albo gdzie indziej.
> Czuje sie jak ogien, wszystko bym spalila [!@#$%]
> Placz, bezsilnosc, prawie fizyczny bol. Koniec swiata.
> :-(
> Imho gniew wynika zawsze z niespelnionych oczekiwan. Jak nie chcesz
> cierpiec, nie wymagaj. Banalnie proste co? :(
Witaj:-)
tym sprawca jest jedna konkretna osoba, czy to coa wiecej?
pozdrawiam
roza
|