« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-21 01:27:35
Temat: GolabkiKochani,
Dzis moja Tesciowa ugotowala nam golabki i dzieki temu dowiedzial sie co
zrobic, zeby golabki nie przyklejaly sie do dna garnka w czasie dlugiego
przeciez gotowania. Otoz Tesciowa podklada pod kazdy golabek cieniutki
plasterek bekonu (mowa oczywiscie o golabkach lezacych na dnie garnka). Nic
nie przywarlo a na dodatek sosik zrobil sie moze odrobine bardziej tlustszy
ale za to wyraznie "wedzonkowy". Pycha! Czy ktos zna ten sposob czy tez
odkrylam Ameryke ;-) ?
Pozdrawiam
Kasia L. (Ventura, CA)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-21 04:56:17
Temat: Re: Golabki
Użytkownik "Alphie" <a...@j...net> napisał w wiadomości
news:bIwq7.3308$pH1.419474@monger.newsread.com...
(ciach)
Otoz Tesciowa podklada pod kazdy golabek cieniutki
: plasterek bekonu (mowa oczywiscie o golabkach lezacych na dnie garnka). Nic
: nie przywarlo a na dodatek sosik zrobil sie moze odrobine bardziej tlustszy
: ale za to wyraznie "wedzonkowy". Pycha! Czy ktos zna ten sposob czy tez
: odkrylam Ameryke ;-) ?
:
: Pozdrawiam
Ja zwykle na dnie garnka ukladam liscie ktore nie przydaja sie do golabkow, tzn.
porwane, lub te przy glebie. Sposob Twojej tesciowej jest o tyle ciekawy, ze
napewno nadaje golabkom specyficznego smaku. Sprobuje.
pozdr. Wilma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 05:15:52
Temat: Re: Golabki
Użytkownik {Wilma} <w...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9oehb3$cm1$...@g...uci.agh.edu.pl...
> Ja zwykle na dnie garnka ukladam liscie .
> pozdr. Wilma
na dnie garnka dlugie plastry marchewki ( krojone wzdluz) i na to liscie
porwane - tez nigdy nie przywiera
Jola L-L
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 06:02:53
Temat: Re: Golabki Czy ktos zna ten sposob czy tez
>odkrylam Ameryke ;-) ?
>
>Pozdrawiam
>
>Kasia L. (Ventura, CA)
>
jakdla mnie to nieduza ameryke odkrylas - ja jestem ze szkoly
lisci kapuscianych na die. przywiera, przypala sie i jest
niebianskie ;)
Krysia
K.T. - starannie opakowana
____________________________________________________
__________________________
Posted Via Binaries.net = SPEED+RETENTION+COMPLETION = http://www.binaries.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 06:15:25
Temat: Re: Golabki
Alphie <a...@j...net> wrote in message
news:bIwq7.3308$pH1.419474@monger.newsread.com...
> Kochani,
> Dzis moja Tesciowa ugotowala nam golabki i dzieki temu dowiedzial sie co
> zrobic, zeby golabki nie przyklejaly sie do dna garnka w czasie dlugiego
> przeciez gotowania. Otoz Tesciowa podklada pod kazdy golabek cieniutki
> plasterek bekonu (mowa oczywiscie o golabkach lezacych na dnie garnka).
Nic
> nie przywarlo a na dodatek sosik zrobil sie moze odrobine bardziej
tlustszy
> ale za to wyraznie "wedzonkowy". Pycha! Czy ktos zna ten sposob czy tez
> odkrylam Ameryke ;-) ?
W praktyce wystarczy posmarowac dno garnka wendzonka lub slonina, na to
niewykorzystane liscie....
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 06:33:07
Temat: Odp: GolabkiW mojej rodzine z matki na córkę przechodzi sposób wykładnia dna garnka
skórką z boczku wędzonego.
Ela
Użytkownik Alphie <a...@j...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bIwq7.3308$p...@m...newsread.com...
> Kochani,
> Dzis moja Tesciowa ugotowala nam golabki i dzieki temu dowiedzial sie co
> zrobic, zeby golabki nie przyklejaly sie do dna garnka w czasie dlugiego
> przeciez gotowania. Otoz Tesciowa podklada pod kazdy golabek cieniutki
> plasterek bekonu (mowa oczywiscie o golabkach lezacych na dnie garnka).
Nic
> nie przywarlo a na dodatek sosik zrobil sie moze odrobine bardziej
tlustszy
> ale za to wyraznie "wedzonkowy". Pycha! Czy ktos zna ten sposob czy tez
> odkrylam Ameryke ;-) ?
>
> Pozdrawiam
>
> Kasia L. (Ventura, CA)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 07:06:41
Temat: Re: Golabki> Otoz Tesciowa podklada pod kazdy golabek cieniutki
> plasterek bekonu (mowa oczywiscie o golabkach lezacych na dnie garnka).
Nic
> nie przywarlo a na dodatek sosik zrobil sie moze odrobine bardziej
tlustszy
> ale za to wyraznie "wedzonkowy".
> Kasia L. (Ventura, CA)
Moja mama układa gołąbki na liściach z kapusty i kawałakch mięska a na
dokładkę każdy przed włożeniem do garnka obsmaża na patelni.. sosik ma wtedy
zabójczy kolor i smak:))))
Pozdrawiam
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 07:20:13
Temat: Odp: GolabkiZ tym mięskiem to mi się podoba. Chyba zrobię jutro.
Ela.
Użytkownik magdary <m...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@2...17.161.98...
> > Otoz Tesciowa podklada pod kazdy golabek cieniutki
> > plasterek bekonu (mowa oczywiscie o golabkach lezacych na dnie garnka).
> Nic
> > nie przywarlo a na dodatek sosik zrobil sie moze odrobine bardziej
> tlustszy
> > ale za to wyraznie "wedzonkowy".
> > Kasia L. (Ventura, CA)
>
> Moja mama układa gołąbki na liściach z kapusty i kawałakch mięska a na
> dokładkę każdy przed włożeniem do garnka obsmaża na patelni.. sosik ma
wtedy
> zabójczy kolor i smak:))))
>
> Pozdrawiam
>
> Magda
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 07:30:11
Temat: Re: Golabki> Moja mama układa gołąbki na liściach z kapusty i kawałakch mięska a na
> dokładkę każdy przed włożeniem do garnka obsmaża na patelni.. sosik ma
wtedy
> zabójczy kolor i smak:))))
> Pozdrawiam
> Magda
wiecie co.. walnęłam gafę... to gołąbki moja mam obsmaża na patelni... a
teraz widzę, że z treści mi wychodzi, że mięsko.... wybaczcie pomyłkę
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-21 07:39:46
Temat: Re: Golabki
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:gullqtglb92t62iv07jg6ikhtpc48sas38@4ax.com...
> Czy ktos zna ten sposob czy tez
> >odkrylam Ameryke ;-) ?
> >
> >Pozdrawiam
> >
> >Kasia L. (Ventura, CA)
> >
> jakdla mnie to nieduza ameryke odkrylas - ja jestem ze szkoly
> lisci kapuscianych na die. przywiera, przypala sie i jest
> niebianskie ;)
Otóz to, te przypalone liscie na sam koniec golabkowania (u nas najwyzej dwa
dni, chocbym nie wiem ile ich naprodukowala...)
Tez uwielbiam!....
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
AniaK
tez dzis troche opakowana (zimno)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |