Data: 2000-07-31 15:00:19
Temat: Odp: Jak byc mlodym , pieknym i bogatym ;-)
Od: "swaper" <s...@f...internet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ewa <n...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cBFg5.62604$p...@n...tpnet.pl...
". Do każdej życiowej sytuacji w
> oparciu o podstawowe szablonowe zasady, jestem w stanie wytworzyć kolejny
> punkt... i według tego potem postępuję. dzięki temu nigdy nie popełniam
tych
> samych błędów, bo moje patrzenie na świat jest elastyczne, ale nigdy nie
> odbiega od podstawowych zasad: uczciwość, chęć bycia dobrym, robienie
zawsze
> wszystkiego jak najlepiej się potrafi, szczerość, nie żałować niczego,
błąd
> jest sugestią a nie ostatecznością, należy się uczyć... "
Co do kwesti merytorycznej jestesmy bardzo podobni.
Mam tylko pytanie jak walczysz ze wszelkimi "zlami" co trafia
na twojej drodze w zyciu.
Jak ulegasz lub bronisz sie przed pokusami?
(np. ktos Ci proponuje lapowke, albo zaprasza na romantyczna kolacje
podjezdza limuzyna TY przez to imponujesz wszystkim,
on chce byc zostala na noc, albo koniec bajki i co wtedy,
albo inna historia wyobraz sobie ze masz zyciowa szanse,
ktos proponuje Ci posade za wielkie wynagrodzenie,
lecz Ty musisz zdradzic swojego dotychczasowego pracodawcy,
czy to jest "zdrowe" moralnie?)
Zdrugiej strony odrzucajac nadazajace sie okazje przestajemy byc na "topie"
ale za to jestesmy w zgodzie ze swoim sumieniem.
Wiec nie mozna byc majetnym i podziwianym jednoczesnie do konca szczesliwym.
W dodatku pogon za "piedestalem" nigdy sie nie konczy,
i pograza sie w nieskonczonosci, bo apetyt rosnie w miare jedzenia,
nigdy nie dostrzegajac celu, (jak pisze Moncia)
nie wiemy co chcemy, dlaczego zyjemy bo "zepsucie wartosci zycia" zaslania
nam swiat.
Zatem jak to pieknie i kojaco brzmi ,przypomne:
"Zadna rzecz w zyciu nie ma jakiegokolwiek innego znaczenia
poza tym, ktore TY jej nadajesz".
(Ty to podkreslilas juz wczesniej)
pzdr
|