Data: 2002-11-09 17:44:13
Temat: Odp: Jak ponownie zdobyc zaufanie ?
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik sqrczak <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:aqjb5q$as2$...@n...tpi.pl...
>
> > nic w tym nie jest dziwnego a dostając taką szansę powinien ją
> > wykorzystać ale z wątku też wynika ,że przelała się szala ona chce
> > odseperować się , a to wcale nie znaczy ,że szansa się ta ulotni...
> > wyczuwam u tego Pana ,że teraz stanął przed faktem dokonanym, i musi
> > dać jej szanse odbudować swój wizerunek kobiety, odpocząć od jego
> > agresji w tym czasie zaś on będzie mógł się wykazać ,że jest inny
> ,że
> > mu zależy ...to tylko papierek ,który jeśli przyjdzie ten odpowiedni
> > moment można na nowo podpisać...
>
> a moze nie dla kazdego to tylko papierek ?
> a skąd wiesz jaka była motywacja kobiety która złozyła pozew ?
> moze nie chodziło o separacje tylko o wyrazne stop ??
>
> podziwiam cie za przenikliwość
nie musisz mnie podziwiac poniewaz najmniej mi na tym zależy .ale wiem ,że
tam gdzie dochodzi do rękoczynów,cholernie sie odbija na psychice kobiety,
pozniej potomstwa, zastraszanie a koncowym efekcie zgnojenie godności
ludzkiej,kobiety się boja o tym głośno mówić kiedy mają takich bokserów
zazdrosnych koło siebie, i brna latami sponiewierane w tym śmierdzącym
łajnie jakim jest ich życie zgotowane przez takich właśnie zwanych
mężczyzn...i wiesz co sobie te panie po latach mysla, że nie jest możliwe
inne życie ,że to nie jest możliwe ,że mogłyby spokojnie zasypiać a Pan i
władzca wraca z jakich dupencji , i się jeszcze stawia bo myśli ,że jak on
zdradza to wszyscy dookoła robią to samo ...i nie mów mi tu o podziwianiu
zbyt dobrze zanm te poniewierane panie ,które składają ,poźniej wycofują bo
obiecał poprawę a za kilka dni pukają ponownie o pomoc...
jesli chce cokolwiek zmienić to niech walnie dobrze tą swoją główką o
sciane , i weźmie się za siebie a tej kobiecie da trochę swieżego powietrza
bo zbyt je zasmrodził ....
Sandra
|