Data: 2003-05-21 21:44:15
Temat: Odp: Krasnolowoogrodowy koszmar :(
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik T.W. <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bagqj0$j24$...@a...news.tpi.pl...
> Kiedy się czyta oferty wielkich producentów - hurtowników, to jest tam w >
zasadzie wszystko, dlaczego więc nigdzie nie można tego po prostu kupić?
Na marginesie tej wymiany zdań.
Jeden z większych szkólkarzy winorosli w Polsce reklamuje się olbrzymia
liczbą odmian - i taka jego drukowana oferta jest w obiegu.
Dla kontroli poprosiłem go by przysłał mi ofertę i zaznaczył te odmiany,
ktore mogę u niego kupic w ciagu 2 tygodni bo mam pilną potrzebę.
I co się okazało? Praktycznie moge kupić ok 1/3 teoretycznie oferowanych
odmian - te najbardziej banalne.
A reszta? Pic na wodę i propaganda (albo marketing jak ktoś woli)
Ale nie z nami te sztuczki Bruner :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
|