Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Marcin" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Odp: List do TVP
Date: Sun, 18 Mar 2001 23:41:09 +0100
Organization: Sztab Generalny OPOS
Lines: 74
Sender: [mswitalski friko4.onet.pl]@po62.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <993eod$ba0$3@news.onet.pl>
References: <98ragv$bup$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: po62.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 984956493 11584 213.76.110.62 (18 Mar 2001 23:01:33 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 18 Mar 2001 23:01:33 GMT
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:17789
Ukryj nagłówki
Cześć
Właśnie wróciłem ze Szczecina. Mam fajny materiał z teatrem3 - pantomima
niesłyszących. Emisja się trochę opóźni. Co się odwlecze to nie uciecze, na
pewno ogłoszę emisję z tygodniowym wyprzedzeniem.
Cieszę się, że coś się ruszyło na liście w sprawie godziny emisji "Spróbujmy
razem" w TvP. Myślę, że spokojnie można grupę piszących do TvP poszerzyć o
tych z ON, którzy nie mają dostępu do komputera. Trzeba nam o tym pamiętać,
że niepełnosprawni to bardzo często najbiedniejsi w naszym kraju. Myślę, że
mamy moralne prawo a w jakimś sensie i obowiązek pisać też w ich imieniu.
List jest lakoniczny i chłodny. To dobrze z jednej strony, bo jest to list
oficjalny. Z drugiej jednak strony, nie jest to jego najmocniejsza strona,
bo takich listów, podań, lakonicznych pism trafia na biurka urzędników TvP
dziennie tysiące. Jak przebić się przez tą masę, jak napisać takie listy,
które zapadną w świadomość kierujących TvP by była to dla nich sprawa ważna?
Ze środków produkcyjnych przeznaczonych na realizację jak na razie da się
tylko zgonić do siódmych potów jakiegoś wózkowicza albo zamęczyć niewidomą
dziewczynkę. To widać. Myślę, że wytworzyła się sytuacja w której jesteśmy
jak getto oczekujące na likwidację. Ten program to jak ostatni przystanek ON
przed bramą wyjściową TV. A to wynika ze środków przeznaczonych na
produkcję. Taki jest ten program jakie nieoficjalne założenia programowe
telewizji. A najlepszym odzwierciedleniem tych założeń są środki produkcyjne
i godzina emisji.
Wyobraźmy sobie teraz sytuację idealną, to znaczy, że chcecie mieć swój
udział w tworzeniu programów Tv dla ON: uważam, że powinien być w TV ktoś,
kto jest jednym z Was, kto Was nasłuchuje, ktoś kto zajmuje się wyławieniem
najpilniejszych dla Was tematów (tzw reaserch). Powinni być w tym programie
dobrzy dziennikarze - Wasi emisariusze w rozmowie z tymi z polityków i
urzędników państwowych, którzy Waszym zdaniem źle gospodarują środkami
finansowymi przeznaczonymi na pomoc ON. Powinno być studio z prawdziwego
zdarzenia, goście, goście niepełnosprawni a nie tylko dwóch gadających
dżentelmenów na temat jakiegoś mniej lub bardziej udanego reportażu,
powstającego cudem i krwawicą niepełnosprawnych bohaterów.
Myślę, że list taki jaki tu powstał na grupie (za co jestem Wam ogromnie
wdzięczny) może na chwilę sprawić, że zmieni się godzina emisji programu.
Tego jednego programu. Taki list nie czyni jednak wyłomu w sposobie myślenia
o ON w Tv, w sposobie myślenia o integracji...
Myślę, że oprócz jednego oficjalnego listu podpisanego grupowo i wysyłanego
co jakiś czas do skutku przez wiele osób, każdy z Was mógłby napisać swój
list (wysyłany za potwierdzeniem odbioru i z oczekiwaniem odpowiedzi). List
w którym każdy z Was nie kryjąc zbytnio swych emocji osobiście wyraził
oczekiwania i prośbę skierowaną do osób decydujących o sprawie. Może wtedy
moglibyśmy mieć nadzieję, że coś istotnego i trwałego dla wszystkich ON
pojawi się w funkcjonowaniu TvP SA.
Tym czasem szukam adresów mailowych Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
oraz TVP SA tak, żeby każdy z nich mógł dostać Wasz list prosto na swoje
biurko.
Nie ograniczałbym się na Waszym miejscu w listach do tematu (zmiana godziny
emisji). Tematykę i Wasze oczekiwania znacznie bym poszerzył. Dla kogo jak
nie dla Was jest ta telewizja publiczna. Pewnie nie jeden z Was zadaje sobie
czasem pytanie po co tyle seriali, po co codziennie megailości informacji w
Tv z ekonomii i polityki. Kogo to interesuje faktycznie po za ekonomistami
to, co się dzieje na giełdzie - to można mieć z w@p'a, z www, z gazet.
Telewizja publiczna to przede wszystkim edukacja, dyskusja społeczna i
kultura. A teraz już lepiej czasem popatrzeć na Polsat niż publiczną bo
publiczną się rozkrada, na publicznej się zarabia.
W załączniku kilka propozycji na zawartość listu do Tv. Z czasem może
jeszcze coś dopiszę. Wierzę też na Waszą twórczą inwencję. I bardzo, bardzo
Wam dziękuję.
Marcin
ps
poinformujecie i poproście o wsparcie inne grupy dyskusyjne ON
|