Data: 2000-05-12 17:09:41
Temat: Odp: Manipulacja a "Ballada na śmierć szerszenia"
Od: "Jacek Kaliszan" <k...@o...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@l...pl...
> Ballada balladą, manipulacje manipulacjami, a ten szerszeń naprawdę mnie
ukąsił.
> Ramię , po tygodniu, mam do dzisiaj spuchnięte, swędzi jak "jasny piorun",
poza
> jakimś zastrzykiem (nawet nie wiem co to było) lekarz kazał mi pić wapno
o
> sklerozę sie boję!). I dlatego jestem wdzieczny za pomysł z butelką z
wabikiem
> (piwo i cukier). Spróbuję, może jest to jakis sposób.
> I niech nikt mi nie opowiada, żeby wytrzymać szerszenia bez ruchu, a nawet
> pozwolić mu łazić po nosie.
> Zdrowia życzę czyli pozdrawiam
> Janusz
>
> Jerzy napisał(a):
>
> > Jacku, miałem zapytać na priv ale zapytam na grupie.
> > Dlaczego manipulujesz faktami w złym celu?
> > Po co to robisz?
Zaszerszeniłem się.
Sprawa likwidacji szerszeni ( Vespa crabo) nie jest bagatelna bowiem ryzyko
związane z ukąszeniem np dzieci jest spore .
Jad szerszenia (3 żądła) powala konia.
Dlatego dowcip o pijanym szerszeniu nieco mnie zniesmaczył i zdegustował.
Tak faktycznie szerszeń poluje na owady bo jest drapieżnikiem.czasami też
gryzie soczyste owoce. Żywi się też larwami
W pierwszej fazie pułapka działa w ten sposób, że wskutek fermentacji w
butelce jest więcej dwutlenku węgla niż tlenu i owady po prostu
sypiają.( czy tu można mówic tu o humanitarnym uśmiercaniu nie wiem ) Kto
łapie motyle ten zna stary sposób ich usypiania nadmiarem tlenu. W słoiku z
motylem wysypuje się chyba jak pamietam nadmanganian potasu.
Pózniej szerszenia zwabia trzepot i wibracje skrzydeł owadów. Na pewno
cieczy, która jest w butelce nie pije. Ma ona pózniej taki brunatny kolor.
Prawdopodobnie póżńiej wskutek rozkładu owadów i inne gazy są w butelce.
Pszczelarze twierdzą , żeby nie dodawac cukru bo to zwabia do pułapki
właśnie i też pszczoły. A na szerszenia wystarczy samo jasne piwo. Ale ja
stosowałem ta opisaną powyżej z cukrem bo wtedy przynętą są i zwabione
pszczoły.
Nie wiem czy na grupie są pszczelarze ale ostatnio widziałem piękne ule
niestety puste. Szerszenie atakują właśnie pszczoły i pszczelarze już dawno
temu wydali wojnę tym drapieżcom.
W tym roku szerszenie już latają . Widziałem co prawda jednego jeszcze nie
wyłapanego.
Ale ich aktywność budzi już moje zaniepokojenie.
Teraz likwidacja matek szerszeni jest najskuteczniejsza.
Raz szerszeń spacerował mi w czasie drzemki w okolicach serca. Jak się
zorientowałem uderzyłem go natychmiast . Nie zdążył żądła użyć. Rozumiem
Janusza.
Uszanowanie
Jacek
|