Data: 2003-07-03 06:41:11
Temat: Odp: Monarda pysznoglowka
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Jagoda <b...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:bdvm2f$9ru$...@n...news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Piotr Siciarski <p...@r...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:bdt69f$oe2$...@a...news.tpi.pl...
> > To była pomarańczowa begonia, znikająca w ustach Krzysztofa:-).....
>
>
> Dziecięciem będąc, też zajadałam kwiatki begonii. Mają badrdzo miły
kwaskowy
> smaczek. Te czerwone też (:-).
>
Cóż, ni pozostaje mi nic innego, tylko popróbować. Z pewnością mniej to
ryzykowne od gryzienia lisci miskanta :-)
--
Pozdrawiam, Kaśka
|