Data: 2000-06-30 05:32:33
Temat: Odp: Narkotyki
Od: "Irek K." <k...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Patrz na koniec!
Użytkownik <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@p...ninka.net...
> d...@n...spam (=?iso-8859-2?Q?S=B3awomir?= Molenda) writes:
>
>
> > Nie wszędzie jest takie samo prawo, jak w Polsce. Piszę o sytuacji
> > w Europie, gdzie np. w Holandii można iść sobie kupić jointa.
>
> > odpowiedzialnego menadżera, który w pracy jara trawę.
>
> Nikt z palacych trawe nie pali jej w pracy.
Niestety wasze teoretyzowanie jest czysto akademickie. Sam byłem świadkiem
gdy naćpany kierowca uprawiał "polowanie" na pieszych w centrum Amsterdamu.
A jestem pewien że o to chdziło bo siedziałem za nim w samochodzie. Pijakowi
pewnie nie wpadłoby coś takiego do głowy. We Francji moi krewni często
jeżdżą po "aperitifie" i paru szklankach wina do posiłku i jedyne co
przeskrobali to pogniecione błotniki i zderzaki bo nie trafili do garażu.
Pozdrawiam Irek K.
k...@o...pl
|