Data: 2002-10-11 11:40:52
Temat: Odp: Niewidomy przy komputerze + jezyk migowy
Od: "Melisa" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Michal Dziwisz <m...@p...onet.pl> :
> Za pomocą specjalistycznych programów udźwiękawiających tzw. Screen
> Readerów. Przekładają one obraz znajdujący się na ekranie komputera na
> mowę syntetyczną, za wypowiadanie której odpowiedzialny jest
> syntezator mowy.
Zajrzałam na strone z Twojej stopki i pościągałam głosy różnych
syntezatorow. Bardzo mi sie podoba pomysł. I głos tego co ma podpis 'bltpol'
:) Ale mam jeszcze pytanie, może jest tam gdzieś odpowiedź, ale wolę zapytać
tutaj :) Czyli jak to jest: trzeba sobie najpierw skopiwać tekst i odczytać
w Screen R.? Bo przecież jak otworzysz jakąkolwiek stornę to tam jest pełno
tekstu. I jak wtedy sobie radzić z klikaniem w linki i trafieniem w tekst,
który chcemy skopiwać? Czy dobrze rozumuje jak dzialają te programy? I jak
jest z polskimi znakami, a raczej ich częstym brakiem, np. na grupach
dyskusyjnych?
> > Rozumie, ze pisze na wyczucie,
>
> :)))) Hmmmm... A co to znaczy pisać na wyczucie? Można się nauczyć
> metody bezwzrokowej, albo korzystać z pomocy np. nakleić na klawiaturę
> brajlowskie litery - sam tak mam.
Własnie o to mi chodziło:) Jak miałam kiedyś kurs maszynopisania to
uczyliśmy się własnie pisać "na wyczucie", tj z kartką zakrywającą
klawiaturę. Uczy się odpowieniego ułożenia palców, aby "się nauczyły" gdzie
jest dana literka. A potem już się pisze na czuja. Tak sobie wyobrażałam
pisanie osoby niewidomej. A swoją drogą to na klawiszach literek 'f' i 'j'
są takie wypukłe kreseczki - czy to nie jest ułatwienie dla niewidomych?
> Najłatwiej oczywiście pracować pod okienkami, choć różne opinie na
> temat tej wygody słyszałem. Sam używam Windows, i od jakiegoś już
> czasu planuję bliskie spotkanie III stopnia z gadającym Linuxem.
> ;-))))
Ja też bym chciała zapoznać się z takim programem, pod windowsa. Czy mogłbyś
mi któryś polecić? I czy są wersje bezpłatne?
Zdrówka! :)
Melisa
|