Antybiotyki na grype pomoga ci tyle co witamina C na ostre zapalenie
wyrostka robaczkowego . Czyli nic.
Chcesz lekarstwa na wirusa - proponuje kuracje interferonem ,
acyclovirem , lamvudina - naaapewno wyjdzie ci taniej ;-)
Rzecz w tym ze grype , jak i wiele infekcji wirusowych mozna leczyc
prawie wylacznie objawowo. Jak chyba wiesz trudno usmiercic cos co nie
zyje , wiec leki przeciwwirusowe sa bardzo trudne do opracowania.
Proponuje nie wstawac z lozka , aspirynke z wit. C - nie pomoze , ale
zniesie troche przykre objawy.

Użytkownik Krzyś <k...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:87u9ak$5mh$...@s...icm.edu.pl...
> Panowie doktorzy!
> Co to za syf ten Sydney?. Nie mogę sie go pozbyć od 2 tygodni.
> Zaliczam już drugi antybiotyk!!
> Klepiecie forsę na szczepionkach, witaminkach i innych bzdetach a
nie ma
> mądrego na wirusa ? Mnie odbierają za każdy dzień 20% glodowej
dniówki i za
> lekarstwa płacę jak za woły
> Pozdrowienia
> Krzyś
>
>