Data: 2003-05-23 14:19:35
Temat: Odp: Odp: Slonce zabija mi juki
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Maciej Paluszynski <m...@m...uni.wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bal72n$s9e$...@p...wcss.wroc.pl...
> : Właśnie w tym co zrobiłeś. na początku trzeba je było ustawić w cieniu.
> : Poparzyły się
> :
.:-(
>
> Czesc: czy to znaczy, ze juki lubia slonce, ale musza troche postac w cieniu
> po kilku latach w ciemnym mieszkaniu? Czy tez juz wogole nie lubia slonca.
> W mieszkaniu rosly dosyc rachitycznie, wysokie, powykrzywiane, blade.
>
Bo to jak z człowiekiem. Ja tez lubię słońce ale jak pierwszy raz się poopalam bez
umiaru to potem jest nieciekawie. Juki najpierw muszą postać w cieniu a po pewnym
czasie dopiero na słoneczko z nimi. Choć nie jestem pewna czy na zewnątrz będą
dobrze rosły, nie wszystkim doniczkowym roslinom to służy. Ale ja juk nie
wystawiałam, bo ich nie mam więc nie wiem może ktoś bardziej doświadczony coś na ten
temat powie.
--
Pozdrawiam, Kaśka
>
>
>
|