Data: 2003-02-25 07:41:53
Temat: Odp: Odp: chimery
Od: "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Ewa Szczę?niak <e...@b...uni.wroc.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:X...@1...17.
1.38...
> "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> wrote in
> news:b3f5pc$kt3$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
>
> > No to teraz tak na chłopski rozum. Rośnie w moim ogródku cyprysik
> > groszkowy "Nana". Kilka dni temu zauważyłam, że jedna z gałązek
> > zrobiła się pstra(jest kremowo zielona)tak jak u "Nana Variegata". Czy
> > to może być chimera? Kaśka
>
> Moze :-)
> Prawdopodobnie zmutowalo cos w cyklu produkcji chlorofilu - tam jest kilka
> enzymow i cykl moze byc przerwany w roznych miejscach.
> Teraz zalezy, ile komorek w wierzcholku wzrostu to ma i jak szybko
> przesunie sie jego centrum - moze Ci sie pstrosc pojawiac w nastepnych
> kawalkach tego pedu, albo pozostanie jako maly epizodzik w zyciu
cyprysika,
> a galazka wroci do normy - na to nie mamy wplywu :-)
> Jak masz zaciecie, to mozesz sprobowac ukorzenic kawalek takiego pstrego
> (koniecznie z zielonym :-) - moze uzyskasz jakas nowa forme?
Ukorzenię go na pewno. Ja namiętnie sadzonkuję wszystko co u mnie rośnie, a
potem nie wiem co z tym robic i sterczą biedaki przez lata w doniczkach.
Fajnie byłoby gdyby roslinka była pstra, po co mam kupować odmianę
"Variegata" jak mogę mieć swoją za darmo.
> Kiedys w lesie znalazlam buka, ktory mial odrosty z bialymi liscmi, bez
> plamki zieleni - wygladalo to nieziemsko, nawet slajda popelnilam...
Wyobrażam sobie tego buka, musiał być piękny.
Pozdrawiam, Kaśka
|