Strona główna Grupy pl.rec.ogrody nawoz dla mlodych drzewek

Grupy

Szukaj w grupach

 

nawoz dla mlodych drzewek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 68


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-01-06 20:03:29

Temat: Re: nawoz dla mlodych drzewek
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Moon wrote:
>> Jest powszechnie wiadome, że drzewa posadzone na miejscu
>> wykarczowanego sadu bardzo źle rosną z uwagi na substancje wydzielane
>> do gleby przez korzenie starych drzew. Substancje te jeszcze przez
>> pewien czas pozostają w glebie.
> :))))))
> ciekawe gdzie znalazles te sensacje
> o wydzielaniu przez korzenie czegos do ziemi
> ?
> sprawa jest banalna
> rosnac kilkanascie czy kilkadziesiat lat
> drzewa wyjalowily ziemie a nie ja zatruly
> :)
>> Przed założeniem sadu kopie się też dół na dwa metry najlepiej w
>> lecie żeby poznać profil tej odkrywski i stosunki wodne. Czy na tym
>> terenie kopałeś taki dół? Co było na nim widać?
> hehe
> dla dwoch drzewek
> kontrolny wykop na 2 metry gleboki
> :)))))))))))
>
>> Co do warstwy kamieni/skał którą podejrzewasz to na części naszych
>> działek było wysypisko betonowego gruzu przykryte metrową warstwą
>> nasypaną przez nas na początku. Dopóki nie dodano drugiego metra w
>> lecie wszystko schło tam.
> :))))
> taka warstwa betonowego gruzu to doskonaly drenaz
> i nic nie chcialo tam rosnac
> bo nie mialo wody
> :)
>> Czytałem przykładowe opisy nieowocujących sadów posadzonych bez
>> rozponania stanowiska na metrowej czy nawet grubszej warstwie żwiru
>> przykrytego ziemią. Nie pamiętam czy powodem kłopotów był brak wodu
>> posiąkającej od spodu czy to że korzenie nie mogły przebić się przez
>> ten żwir.
> :))))
> wedlug mnie to ani jedno ani drugie
> tylko gleba byla tam bardzo uboga
> a zasilanie jesli bylo to nie wiele pomagalo
> bo woda wyplukiwala to w tych piaskach i zwirach
> :)
> jesli zas chodzi o podsiakanie wody od dolu
> to niewiele drzew lubi wysoki poziom wod gruntowych
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Moon kupił drzewka z cherlawym systemem
korzeniowym i musi upłynąć trochę czasu,
by ów się rozwinął. Wspomniał, że po 3-4 latach
jego owocowe ruszają z kopyta.

Pozdrawia spokojnie boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-01-06 21:55:31

Temat: Re: nawoz dla mlodych drzewek
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
>     Moon kupił drzewka z cherlawym systemem
>     korzeniowym i musi upłynąć trochę czasu,
>     by ów się rozwinął. Wspomniał, że po 3-4 latach
>     jego owocowe ruszają z kopyta.
>
>     Pozdrawia spokojnie boletus
>
> Powszechnie wiadomo,że pod drzewko należy zakopać zdechłego
psa albo kota albo kurę.
Pozdrawiam. Mirzan.Też spokojnie.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-01-06 22:10:45

Temat: Odp: nawoz dla mlodych drzewek
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik mirzan <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@n...onet.pl...

> > Powszechnie wiadomo,że pod drzewko należy zakopać zdechłego
> psa albo kota albo kurę.

O kurczę! A skąd ja wezmę zdechłego kota????
Pozdrawiam ;-)
Janusz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-01-06 22:16:40

Temat: Re: nawoz dla mlodych drzewek
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:
> Użytkownik mirzan <l...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:1...@n...onet.pl...
>
>>> Powszechnie wiadomo,że pod drzewko należy zakopać zdechłego
>> psa albo kota albo kurę.
>
> O kurczę! A skąd ja wezmę zdechłego kota????
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz
:))))
zdechlego najlatwiej zrobic z zywego
:)))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-01-06 22:20:15

Temat: Re: Odp: nawoz dla mlodych drzewek
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 6 Jan 2005 23:10:45 +0100, Janusz Czapski napisał(a):


>>> Powszechnie wiadomo,że pod drzewko należy zakopać zdechłego
>> psa albo kota albo kurę.
>
> O kurczę! A skąd ja wezmę zdechłego kota????


Ciesz się, ze nie zakładasz sadu:D

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-01-06 22:25:52

Temat: Re: nawoz dla mlodych drzewek
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

Udziadeksu?@wro.vectranet.pl wrote:
> Tadeusz Smal wrote:
>:
>>> Jest powszechnie wiadome, że drzewa posadzone na miejscu
>>> wykarczowanego sadu bardzo źle rosną z uwagi na substancje
>>> wydzielane do gleby przez korzenie starych drzew. Substancje te
>>> jeszcze przez pewien czas pozostają w glebie.
>> :))))))
>> ciekawe gdzie znalazles te sensacje
>> o wydzielaniu przez korzenie czegos do ziemi
> prof. dr Szczepan Aleksander Pieniążek "Sadownictwo" wydanie VIII
> poprawione i uzupełnione: str. 144 i następna "...na uwagę zasługuje
> teoria toksyn i inhibitorów wzrostu produkowanych przez korzenie
> drzew. ... wysokie dawki obornika osłabiają te skutki. Sadzenie
> młodych drzewek w dołki o średnicy 120 cm i głębokości 45 wypełnione
> świeżą ziemią ... prawie całkowicie usuwa skutki...".
:)))))
musial czyms blysnac i cos nowatorskiego wymyslec aby profesorem zostac
:)))
jak nawieziesz obornikiem to dostarczysz wyjalowionej ziemi
skladnikow pokarmowych i prochnicy
:)
wymiana ziemi to prawie to samo
o ile wymienisz na urodzajna
:)
owszem zgdzoe sie
ze niektore drzewa naprzyklad orzech wloski
wytwarza zwiazki ktore splukiwane deszczowka z lisci
gnebia konkurencje
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe



--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-01-06 22:32:06

Temat: Re: nawoz dla mlodych drzewek
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> > Powszechnie wiadomo,że pod drzewko należy zakopać zdechłego
>> psa albo kota albo kurę.
>
> O kurczę! A skąd ja wezmę zdechłego kota????
> Pozdrawiam ;-)
> Janusz

Stąd.

Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota.

Pozdrawia boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-01-06 22:34:57

Temat: Re: nawoz dla mlodych drzewek
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> O kurczę! A skąd ja wezmę zdechłego kota????
>> Pozdrawiam ;-)
>> Janusz
> :))))
> zdechlego najlatwiej zrobic z zywego
> :)))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota.

Z tego ?

Pozdrawia boletus




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-01-06 22:37:40

Temat: Re: nawoz dla mlodych drzewek
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> wymiana ziemi to prawie to samo
> o ile wymienisz na urodzajna

> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe

Tak jak Ty to zrobiłeś:-)))

Pozdrawia tematycznie boletus




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-01-06 22:39:13

Temat: Odp: Odp: nawoz dla mlodych drzewek
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Marta Góra <m...@m...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:np8loczyf32t.18p0v4gs9ae8e$....@4...net..
.
> > O kurczę! A skąd ja wezmę zdechłego kota????
>
> Ciesz się, ze nie zakładasz sadu:D
>
A właśnie miałem zamiar. I teraz tak się zastanawiam jak to rozwiązać.
Pozdrawiam ;-)
Janusz



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

jak uniknąć przędziorków?
fikroja lub fikoryja
Solanum mammosum
anomalie?
dracena marginata

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »