Użytkownik Dorota Nowicka <d...@n...gov.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:3...@n...gov.pl...
> ziemie rozrabiasz w wodzie
> destylowanej, czekasz godzine az sie ustoi i mierzysz pH wody znad
> osadu. a wogole to probki ziemi sie wysyla do specjalistycznych
> laboratoriow, moze grupowicze podpowiedza gdzie dokladnie, bo ja nigdy
> nie pamietam nazwy tej jednostki.

Ja tez nie pamietam, ale za to przypomnialo mi sie cos innego, mianowicie
przy badaniach skladu gleby zawsze kaza wziac próbki z róznych miejsc i
róznych glebokosci (jakies przekroje glebowe sie wykonuje? lasek
probierczych uzywa?), potem sie to miesza i dopiero daje do badania. Czy
przy pomiarach kwasowosci tez sie tak postepuje?

P.S. Ja po wszystkich poradach dotyczacych testerów ph poczulam sie tak
skolowana, ze w koncu nie kupilam:) i bede sie kierowac wygladem roslinek.

Pozdrawiam, Basia.