Data: 2002-11-16 18:12:07
Temat: Odp: Ojciec moralny wzór zacząl pić- pomóżcie
Od: "Beata" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Sowa <s...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ar5ves$ges$...@n...onet.pl...
> Znależć tacie konkretne zajęcie, które spowoduje że będzie się czuł
> niezastąpiony i potrzebny. Wiem, że to się łatwo pisze, ale to co
opisujesz
> wygląda jak utrata wartości siebie. Odszedł na emeryturę i pewnie czuje
się
> nie potrzebnym ciężarem dla wszystkich. Boi się więc na wszelki wypadek
> atakuje i "zalewa robaka"
> Powodzenia
> Sowa
Też myślę że to może być sposób tym bardziej że spotkałam się z podobnym
problemem u znajomych. Oni zastosowali taką metodę - wymyślali w czym ojciec
może im pomóc, nawet w sprawach które mogli załatwić sami prosili o pomoc
ojca np. zapłata rachunków, załatwienie w urzędach, opowiadanie że bez niego
sobie nie poradzą, problem z samochodem itp. radzili sie tez ojce w sprawach
pracy jak on by to zrobił (nawet jak to był banał) - potem mu mówili że
dzięki niemu coś się udało itp. Ach konsultowali się z psychologiem w tej
sprawie i poradził im żeby nie stwarzali sytuacji w której on ma zbyt dużo
czasu i że zajęcia które mają mu "zlecać" powinny mieć na początku charakter
"męski" - nie zaopiekowanie się dzieckiem czy zrobienie zakupów (jak
zrobienie zakupów to np. jakieś narzedzia "no bo on się an tym lepiej zna").
O ile wiem nie było to łatwe zadanie ale im się udało. Może ta metoda tu też
zadziała. Beata
|