Data: 2004-09-23 12:33:33
Temat: Odp: Pelargonie
Od: "JulitaKlebba" <j...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moje praktyki
- pelargonie zabieram z balkonu jak najpóźniej, dopiero jak prognozy
zapowiadaja mróz
- zimuję tylko te najzdrowsze
- obcinam radykalnie, zostawiając 2-3 młode pędy bez kwiatów najbliżej
korzeni
- ustawiam na oknie północnym w zminmej klatce schodowej
- podlewam mało i rzadko (raz na 2 tygodnie)
- zaczynam zasilac pod koniec lutego zeby na poczatku kwietnia mieć juz pędy
do robienia rozsady
życzę powodzenia
Julita
Użytkownik (Na)Lesnik <n...@n...lubi.spamu> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ciuesm$ra1$...@n...onet.pl...
> >> Witam
> >> dostałam klika pięknych pelargonii, całe lato pięknie kwitły w donicach
> >> ustawionych w ogrodzie. Jak mogę przechować pelargonie do następnego
> >> roku?
> >
> >
> > skrocic, przetrzymac w widnym. troszke chlodniejszym miejscu, mniej
> > podlewac.
> >
> >
> Jak mocno skrócić?
>
> --
>
> Pozdrowionka z buszu
> (Na)Leśnik
> ------------------------------------------
> GG:4742410 RLU:304850 www.forestlandia.com
> ------------------------------------------
>
|