>
> > ... w takim razie jutro idę do YR i kupię sobie balsam malinowy lub
> > kokosowy i do tego jeszcze krem do biustu. I dostanę kalendarzyk
:-))
>
> Polecam kokosowy - mniam mniam :-)) Malinowy moim zdaniem troche
zalatuje
> "sztucznoscia".

ja ostatnio wąchałam większość tych balsamów i właśnie podoba mi się
kokosowy i malinowy. Jutro kupię jeden, ale jeszcze nie wiem który.
Drugi-innym razem :-)

pozdrawiam serdecznie
Ania z Wrocławia