Data: 2006-08-27 13:57:24
Temat: Odp: Pokora? :)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik vonBraun <interfere@o~wywal~2.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ecs796$eiv$...@n...ipartners.pl...
> Jemiol wrote
> news://news.tpi.pl:119/ecs3is$do$1@atlantis.news.tpi
.pl
> [...]
>
> > Rozumiem, że nie wierzysz.
> > Masz prawo. A wytłumacz mi jakim
> > sposobem załużmy "1500 lat" temu, ktoś
> > namalował postać człowieka w negatywie, nie znając fotografii.
> > Chodzi mi o Całun Turyński?
> >
> > Pozdrawiam
> > Jemioł
>
> Wydaje mi się, że można znaleźć bardziej solidne
> podstawy własnego światopoglądu niż wiara
> w cokolwiek pochodzenia... Turyńskiego
>
>
> Ale skoro zażartowałem wypada też i na poważnie:
>
> Zauważ, że niektórym potrzeba aby uwierzyć cudów,
> zaś innych nawet cuda nie przekonują.
>
> Określenie się światopoglądowe (czyli np.:
> odpowiedź samemu sobie na pytanie:
> wierzę_w_Boga/nie_wierzę) to ważna sprawa,
> ale dowiedzeniem że ów "artefakt" (tzn całun) jest prawdziwy
> /cudowny, niezwykły itp./ czy nie, można jedynie
> ZASTĄPIĆ to, o co w tym wszystkim najprawdopodobniej chodzi.
>
> Co najwyżej człowiek uspokaja się: "No tak, skoro
> ów całun jest prawdziwy, to Bóg jest
> prawdziwy, zatem nie muszę już "bardziej" wiedzieć
> dlaczego wierzę, wiem, że mam rację". :-)
>
Dokładnie ;)
|