| « poprzedni wątek | następny wątek » |
291. Data: 2003-03-18 07:45:03
Temat: Re: Pornografia> I co to za mania jakaś, że każdy musi oglądać pornografię?
> A po co?
> A na dziwki też każdy musi chyłkiem chodzić, bo znany mi pan X tak
robi? A
> on całkiem normalny jest.
Nie 'musi' ale nie 'nie może' - jeżeli tylko godzi się ponosić
konsekwencje ;-)))
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
292. Data: 2003-03-18 07:45:36
Temat: Re: Pornografia
"brow(J)arek" <b...@w...pl> wrote in message
news:b55ebb$19g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Wystarczy,
>
> proszę Ty mu ustapiłaś, On Tobie nie...
>
Wiedziałam że to tak zabrzmi że ja taka wspaniała i umiem ustąpić, a on
nie. Nie taki był mój zamiar ale miało być szczerze.
> Nie siląc się już na jakies głębsze wnioski, które interpretujesz tak
> jak tobie jest wygodniej napiszę tylko, że oboje mnie DZIWICIE (to
> dużymi literami, żeby było jasne, że to takie moje subiektywne
> zdziwienie, a nie krytyka Was, a zwłaszcza Twojego małżonka, którego
> znam tylko z krótkiego, Twojego komentarza).
Jak tak czytam odpowiedzi na moje posty to dochodzę do wniosku że albo
ja nie umiem pisać albo taka specyfika newsów że ludzie czytają obok
tekstu.
>
> Co mnie dziwi:
>
> On "zdegustowany" tym, że Ty "wyglądasz dość atrakcyjnie". Ty nie
> ubierasz sukienki (czyli w Twoim - pokreślam w Twoim - mniemaniu już
> nie decydujesz się wyglądać atrakcyjnie).
Nie, nie zdegustowany moim atrakcyjnym wyglądem co raczej przekonany że
to nie wypada wychodzić tak rozebranym z domu. Nie, nie decyduję się
wyglądać nieatrakcyjnie tylko nie chcę żeby mój mężczyzna czuł się w
moim towarzystwie w jakiś sposób skrępowany.
>
> (a na marginesie - "zdegustowanie" wywołała sukienka, czy brak
> biustonosza - ja zrozumiałem, że chodziło o biustonosz, a Ty
> przestałaś nosić sukienkę ;-)) )
Bo to taka sukieneczka na bardzo cienkich ramiączkach, a ja niecierpię
ramiączek od stanika na wierzchu (chociarz teraz taka moda), więc
musiałam zrezygnować z sukienki.
>
> Ty nie chcesz żeby oglądał pornoski, On przestaje je oglądać
> (przynajmniej oficjalnie).
Piszesz o ty co było czy o tym co ewentualnie będzie. Bo jeżeli o tym co
było to faktycznie uważam że mąż był niewporządku. O tym co będzie
napiszę w osobnym poście.
>
> Efekt jest taki, że miłe małżeństwo spełniło swoje DZIWNE życzenia ale
> na niby (nie mów mi, że ty się teraz ubierasz tak aby być
> nieatrakcyjną).
>
Już napisałam to nie ma nic wspólnego z atrakcyjnością. Staram się
ubierać wygodnie, atrakcyjnie i biorę pod uwagę odczucia mojego męża
(jeżeli jakieś wyrazi, ta sukienka to chyba był jedyny raz kiedy miał
zastrzerzenia do mojego stroju).
> Tyle. Nie oczekuję komentarza bo z mojej strony nie jest to próba
> dialogu, jeno mały przypis do poprzedniej opinii.
>
No ale chyba mogę odpowiedzieć. Jestem bardzo zaskoczona jak opacznie
został zrozumiany ten mój post.
> A... jeszcze dlaczego DZIWNE. Jakiś mam inny kanon dogadywania się w
> małżeństwie i naszej wspólnej ingerencji w siebie.
A mnie dziwi przekonanie jakie wyziera z odpowiedzi Twojej i Qwaxa że
ciuchy są integralną częscią osobowości kobiety. Kiedy kobieta rezygnuje
z jakiegoś stroju na czyjąś prośbę to jakby rezygnowała z kawałka
siebie. No ale może inne kobiety tak mają, ja nie.
Qwax mnie nie zna i wybrał złe przykłady. Gdyby chciał wybrać rzeczy, na
których naprawdę mi zależy i z których trudno mi zrezygnować to na
przykład napisał by że mój mąż rząda ode mnie pozbycia się kotów z domu
bo tylko dziwki trzymają koty. No tutaj miała bym baaardzo duży problem.
Pozdrawiam
M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
293. Data: 2003-03-18 07:46:02
Temat: Re: jest: czego sie boi tweety ;-))))))> > a wiesz czego sie boję??
> > piwnicy :-)))))) od czasu keidy tu mieszkamy (jakies 4 lata) nie
byłam w
> > piwnicy i nie wiem nawet gdzie ona jest, a to wpływ telewizji w
młodosci
> > :-)))))))))
>
> Ja też.
> Staram się tam nie zachodzić, choć czasem nie mam innego wyjścia,
więc
> zamykam oczy i po omacku schodzę w dół..... :-O
A ja - ponieważ bardziej od potworów boję się spaść - oczy otwieram
szeroko ;-)))
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
294. Data: 2003-03-18 08:28:58
Temat: Re: PornografiaUżytkownik "Sowa"
> A kto ocenia czy szkodzą czy nie szkodzą?
Omylni ludzie oczywiście. Ci sami którzy ocenili że szkodliwe/nieszkodliwe
jest to, co aktualnie jest legalne/nielegalne. Myślałam że wiesz mniej więcej
na jakiej zasadzie działa państwo, społeczeństwo i mniejsze grupy w których
indywidualnie i wewnętrznie ustala się takie rzeczy.
> Przeciętny, normalny psychopata szczerze wierzy że zgwałcił a potem zarąbał
> siekierą swoją ofiarę bo ona o niczym bardziej nie marzyła. I nijak nie
> rozumie dlaczego nie może żyć jak mu się podoba.
No i świetnie, posługując siętakimi argumentami możemy zdelegalizować wszystko.
Bo psychopata wywoła patologie nawet poruszając się w kręgu spraw legalnych
i nieszkodliwych ze swej natury: spie..legalne heteroseksualne małżeństwo, moze
gwałcić własne, legalnie wychowywane dziecko itd. A normalny człowiek może żyć
uczciwie i nieszkodliwie w nielegalnych strukturach.
> To znajdź sobie ich strony i zasil swoim podpisem - i możesz jeszcze
> przesłać im zdjęcie swojego dziecka.
Czytałaś to, co napisałam? Czy po prostu nie możesz oddzielić gwałcenia
dzieci od układania sobie świadomego życia przez dojrzałe osoby? Dla mnie to
nie jest wszystko jedno.
> A jak homoseksualiści "neutralizują" krzywdę ofiar pedofilii? Bardzom
> ciekawa.
"Chyba" pisałam o czymś innym.
__Legalizowanie__ homoseksualnych związków neutralizuje ich krzywdę,
zalegalizowanie
gwałcenia dzieci z pewnością nie.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
295. Data: 2003-03-18 08:30:12
Temat: Re: PornografiaUżytkownik "Sowa"
> Nie, z JG mówiłyście o uzależnieniu.
Nie, pytałam w jaki sposób tak łatwo oceniła że to właśnie
jest uzależnienie, gdyż poslugując się jej kryterium tej oceny
możnaby wziąć za nałóg każdą z normalnych czynności ludzi.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
296. Data: 2003-03-18 08:32:44
Temat: Re: PornografiaUżytkownik "boniedydy"
> W takiem razei dlacego z taką pewnoscią siebie sie o nim (i o charakterze
> Maddy) kilka osób (nie tylko Ty) wypowiada)? Konwencja grup dyskusyjnych
> jest jaka jest, ale nawet w jej ramach można zachować trochę pokory.
Można. Ale nie jestem tu żeby wykazać się pokorą, skromnością ani innymi moimi
cechami, jestem tu, żeby wymieniać się poglądami z innymi osobami w temacie
wątku.
A żeby wymienić się poglądami trzeba hmm... że tak powiem: napisać o nich.
--
Pozdrawiam
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
297. Data: 2003-03-18 08:40:22
Temat: Re: Odp: PornografiaIn article <b54sln$ftu$1@atlantis.news.tpi.pl>,
b...@z...pl says...
> I w relacjach z niektorymi wole swiety
> > spokoj niz nieustanne klotnie. Ale staram sie dobierac sobie srodowisko
> > tak, zebym nie byl zmuszany do takich obietnic.
>
> No cóż, mogę Ci tylko powiedziać, ze nie szanuję ludzi, którzy składają
> obietnice dla świętego spokoju, a potem sami sie z nich zwalniają.
Nikt Ci nie kaze mnie szanowac :) Takiej obietnicy "dla swietego
spokoju" nikomu jeszczenie dawalem ale kto wie co przyniesie nastepny
dzien...
K.
PS. Choc nie... jednej takiej osobie na newsach dalem odpowiedz dla
swietego spokoju, w sprawie dyskutowania z nia... ale jeszcze jej nie
zlamalem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
298. Data: 2003-03-18 08:43:12
Temat: Odp: Pornografia
Użytkownik Jakub Słocki <j...@s...net.nospam> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> >
> > No cóż, mogę Ci tylko powiedziać, ze nie szanuję ludzi, którzy składają
> > obietnice dla świętego spokoju, a potem sami sie z nich zwalniają.
>
> Nikt Ci nie kaze mnie szanowac :)
Oczywiscie :)
boniedydy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
299. Data: 2003-03-18 08:53:51
Temat: Re: Pornografia
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:22883-1047971818@213.17.138.62...
> Żal mi że masz jedynie takie doświadczenia - trzeba było przyjechać
> bez przyzwoitki może miałabyś inne ;-)))
Watpie. Pojechalam gotowac rosol i zabrac jablka. I sadze, ze jasno to
okreslilismy od samego poczatku, hehehe.
> Pozdrawiam
> Qwax
> Ps.Miałaś zadzwonić!
Owszem. W kalendarzu mam Cie wpisanego na jutro (dzwonic W. i potwierdzic)
Kto jak kto, ale Ty chyba zrozumiesz, ze trzeba sie scisle trzymac grafika,
zeby sie nie pomylic ;))))))
Pozdrawiam serdecznie
Margola Cnotka Rosolowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
300. Data: 2003-03-18 08:57:05
Temat: Re: Pornografia
Użytkownik "Qwax" <...@...Q> napisał w wiadomości
news:23041-1047971904@213.17.138.62...
> Czyżbyś nie była romantyczna?
> ;-)))
>
> Pozdrawiam
> Qwax
Calkiem serio powiem: juz nie zanadto. Troszke dawnej Malgosi sie we mnie
czai, ale w kaciku. Na uzytek domownikow wylacznie. Malo zludzen mi zostalo
;) a w dodatku mam tendencje do wyolbrzymiania zlych doswiadczen. Dobrych,
Bogu dzieki, tez.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |