Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!newsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!
not-for-mail
From: "Sandra" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Odp: Przyjaciel mego przyjaciela jest... no wlasnie...
Date: Tue, 20 Aug 2002 00:17:37 +0200
Organization: Dialog Net
Lines: 82
Message-ID: <ajrqa8$347$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <ahps0t$gto$1@news.onet.pl> <2...@n...onet.pl>
<aj4qmq$nl7$1@news.onet.pl> <aj4rgb$2o7$1@absinth.dialog.net.pl>
<aj4tmk$q4o$1@news.onet.pl> <aj521m$4sb$1@absinth.dialog.net.pl>
<ajreht$h0q$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dial-3619.wroclaw.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1029794953 3207 62.87.140.35 (19 Aug 2002 22:09:13
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 19 Aug 2002 22:09:13 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:19562
Ukryj nagłówki
Użytkownik FeLicja (Kasia) <i...@h...com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:ajreht$h0q$...@n...onet.pl...
> Widocznie do konca nie znasz, skoro rzucasz oskarzeniami na prawo i lewo.
nie rzucam oskarżeniami na prawo i lewo...jednak wiem,że dopóki wszystko gra
w życiu ponad chmurami niekiedy sie nosi głowe gdy jednak coś sie w życiu
wydarzy wtedy spuszcza sie z tonu...żeby zrozumieć niekiedy samemu trzeba
doświadczyć...
> Swoja droga tez kiedys myslalam, ze wiem wszystko, dzis z duma twierdze,
ze
> *wiem, ze nic nie wiem*.
najwieksza szkoła to własnie życie... i nie sądzę,żebym juz je przeskoczyła
ale od podszewki je znam
a ja z dumą mogę twierdzić,że nie wiem wszystkiego ale nigdy nie
> Nie znasz mnie na tyle (a scislej - to wcale mnie nie znasz), by sugerowac
> jakobym taka wlasnie byla.
nie napisałam, że jesteś własnie taka a nie inna i nic nie sugeruje wiem
tylko tyle,ze pochopnie nie można oceniać ludzi tekstami typu " ze ta to
taka a tamta to taka"
> A jak to ma sie do tematu? Bo nie rozumiem. Czy moze moj maz ma mnie
> zaczac bic, zebym mogla otworzyc oczy?
a dlaczego nie? skąd wiesz co Ciebie spotka za np. 5 lat ? wszystko może
diametralnie sie zmienić i np. okaże sie ,że mąż na Ciebie podniesie rękę co
wtedy powiesz? ,że jestes lepsza od tej już bitej wcześnie?
> *Gorzej* i *lepiej* wedle Twoich doswiadczen, priorytetow, upodoban.
> Zauwazylam, ze bardzo szybko szufladkujesz ludzi, bardzo szybko ich
> osadzasz.
to nie tak :-) to nie jest szufladkowanie, ocenianie ja tylko sie zawsze
licze z tym,że każda przypadłość może mi również przypaść w udziale... tego
sie nie wyczytuje , nie uczy z pięknie opracowanych arcydzieł to jest
życie...
> Nie winika tak z Twoich wypowiedzi. Mysle, ze jezeli kogos sie szanuje,
to
> nie osadza sie go, nie generalizuje.
Ja? to raczej ty oceniłaś wcześniej osobę,której nie chcesz widzieć znając
ją tylko z " jedna pani drugiej pani"
> "ja". Wiem dokad zmierzasz, dokad dazysz, ale nie sadze, bys tam jeszcze
> byla.
popatrz a ja w dalszym ciągu nie wiem tegp do końca:-)
> wybiorcza w towarzystwie, ktore u siebie goszcze.
masz do tego całkowite prawo...wszyscy dobieramy sobie przyjaciół jednak nie
jestem obojętna na los innych ludzi...
> Sama siebie przepraszasz? ;) Zartuje oczywiscie, pewnie tak Ci wyszlo z
> pospiechu.
tak zgadza sie w pośpiechu :-) więc wstawie korekte Ciebie przepraszam jeśli
cię uraziło to ,że mam inne zdanie niź Twoje...
> I fajnie, ale gdy sprawe komplikuja wyzsze priorytety, nie zawsze jestesmy
w
> stanie pozwolic kazdemu na okazanie swego dobra.
Ja nie mówie, że mi ktoś ma okazywać swoje dobro... on ma sam dla siebie
pojąć, że nie jest do końca takim złym człowiekiem,że można inaczej...można
mu pomóc wydobyć dobro na światło dzienne ...
I wcale nie twierdze,że to Ty masz się brudzić czyimś problemem.
Sandra
|