Data: 2007-03-19 23:25:15
Temat: Odp: Psychosomatyka a ryby... ;)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Magda <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:1...@l...googlegr
oups.com...
On 19 Mar, 23:21, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
> Użytkownik Magda <e...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
> napisał:1...@y...googleg
roups.com...
> On 19 Mar, 20:53, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>
> > Użytkownik Magda <e...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych
> > napisał:1...@e...googleg
roups.com...
> > On 19 Mar, 18:58, "Sky" <s...@o...pl> wrote:
>
> > > Użytkownik Magda <e...@i...pl> w wiadomości do grup
> > dyskusyjnych
> > > napisał:1...@n...googleg
roups.com...
> > > > > > [...]
> > > > > [...]
> > > > [...]
> > > [...]
>
> > M:
> > Spadaj ;P
> > A potem się wspinaj ;P
>
> > S:
> > Zapomniałaś ze ja już jestem ponad to? ;P
>
> M:
> Och, przepraszam, kapłanie, zapomniałam! Na stos ze mną!!!
> Zapomniałam, że Król sekty SKY jest "ponad to"!
>
> S:
> Jakiej sekty SKY? Jaki król? jaki kapłan?
> [...]
To Ty mnie oświeć, wszak od tego tu podobno jesteś ;)
> > My tu już nie mamy tej waszej przyziemnej wariackiej karuzeli... ;)
My? Jakie "My"? ;) Wy Sky'owie? ;P
> M:
> Współczuję... Nuda...
>
> S:
> Nie ma czego...bo nie ma czegoś takiego jak "nuda"... ;)
Tak to sobie tłumacz...;)
> M
> A co to jest przyziemna wariacka karuzela? Ja czegoś takiego nie
> doświadczam...
>
> S:
> Wyparcie? :)
Wyparcie to i owszem, ale u Ciebie. I to mocne.
A odnośnie mnie już nie wydumuj głupotek, bo nic nie wydumasz :)
> Wystarczy że poczytasz tu samą siebie...
> ...przecież widać jak na doni czego doświadczasz. ;)
Tak. W mym życiu doświadczam Miłości.
A Ty widzisz sobie to, co chcesz widzieć, i z czym chcesz "w imię
przez siebie wymyślonego dobra" walczyć.
> M:
> Mylisz się ;P
> To my mamy pstryczek "ON-OFF" ;)
> I ani się obejrzysz, a będziesz pisał ...w nicość...
>
> S:
> Wy? ;) Jacy wy? Pstryczek! Heh... ;P
Skoro Ty piszesz "MY", to mi wolno w odpowiedzi napisać to samo, czyli
"MY" ;P
> Więc w końcu się Magduchno przyznajesz... ;)
Tak, tak, przyznaję się... A do czego, jeśli można wiedzieć?
> No to wyłącz[cie] i będzie po sprawie...
> tego zresztą by niektórzy tu chcieli...oj chcieli! ;D
> Większej radości zresztą nie mogą mi sprawiać! :D
>
> S:
>
> > do czasu aż -choćby dla "świętego spokoju" do nas dołączycie... ;P
Widzisz co napisałeś? "Do nas" dołączycie? No i co to ma być ;P
> M:
> No chance :)
>
> S:
> skoro je sobie sama odbierasz...twoja sprawa... ;P
Wybieram wolność. Może i Ty byś spróbował? Poczułbyś się dużo
lepiej ;) I nie wmawiaj mi głupot, że świetnie Ci się żyje. Bzdura!
Wyparcie! Jesteś zniewolony jak cholera, nawet jeśli sam o tym jeszcze
do końca nie wiesz ;)
> > M:
> > Oczywiście wszystko tylko dlatego, ponieważ tego chcesz.
>
> > S:
> > "chcę i nie chcę nie mieszka już w naszym domu" ;)
>
> M:
> Sratytaty ;P
> Niedawno napisałeś, że wszystko co robisz, robisz ponieważ chcesz,
> sekciarzu ;)
>
> S:
> To źle zrozumiałaś...masz teraz dokonkretyzowanie... :P
> Jeszcze raz spytam -o jakiej sekcie mowa? ;)
> Chętnie się dowiem do jakiej ?twoim? zdaniem "należę" ;D
Nie mam pojęcia:) Obstawiam sektę o pięknie brzmiącej nazwie SKY ;P
> Pozdrowienia dla wszystkich którym nieco podnoszę ciśnienie...
> a którzy zerobią wszystko by tego po sobie nie pokazać...by olać
> równo...gratulacje! ;P
Eee tam, nie podlizuj się ;P
Pozdr.
Magda
|