Data: 2002-10-01 14:23:50
Temat: Odp: Ręka w nocniku.
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Mrowka <m...@p...wp.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:anc47d$df7$...@n...tpi.pl...
> Nie wiem dlaczego zakladasz ze kobiety zawsze musza wrzeszczec i miec
> pretensje.Mysle ze wiekszosc doroslych ludzi potrafi normalnie mowic o tym
> co ich boli,nie musza od razu sie unosic.No chyba ze gadamy ,tlumaczymy a
> gosc ma to gdzies to wtedy mozna sie wkurzyc.
bo baby to baby tam gdzie facet nie może i diabeł :-) babę poślą ona
świetnie sobie poradzi :-)
> Tak samo dzieje sie z mezczyznami.Nie sa juz tacy
> opiekunczy,odpowiedzialni,zaniedbuja sie fizycznie itp.
nie bój sie jak mu podjedziesz jakimś stingami pod nosem to tak szybko sie
nie zaniedba:-)
hehe a ja mam prawie100 lat i macham i macham :-) :P świetnie mi to idzie:-)
> Dlaczego Ty z tak zaciekle bronisz facetow?Jestes wyjatkowa kobiata,przez
co
> idealna ,wyrozumiala zona?
bo faceci dla mnie to coś pięknego,silnego, władczego, mogę sie poczuc jak
bezbronne dziecko wtulajace sie w cos cieplutkiego...myśle ,że mając w sobie
coś z dziecka nie zatraciłam chęci do tego co jest piękne i daje cholerne
zadowolenie...
a ponadto myśle ,ze jak skoncze 200 też będę tak myslała hmm ten szept,ten
dotyk cóż jest piękniejszego ? przypalona zupa na gazie? trudno garnek się
kupi :-)
Sandra
|