Użytkownik Basia Kulesz <b...@p...gliwice.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:blhjtq$rqf$...@z...polsl.gliwice.pl...

> Nie tylko - zalecenia nt. okrywy z suchych liści czytam w prawie każdej >
książce i wielu artykułach o okrywaniu roślin.

A może coś w tym jest? Może tu chodzi o okreslone liscie?
Np. zaraz za ogrodzeniem mojej dzialki rośnie olbrzymi dąb. I sypie mi
liśćmi, które jesli nie posprzątam, mogą przez 3 lata być w nienaruszonym
stanie - takie draństwo!
No to może do okrywanie takie sie by nadawały??
Pozdrawiam ;-)
Janusz