Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!poznan.rmf.pl!news.m
an.poznan.pl!polsl.gliwice.pl!not-for-mail
From: "didziak" <d...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Odp: Skok na kasę
Date: Sun, 17 Feb 2002 03:48:11 +0100
Organization: Politechnika Slaska, Gliwice
Lines: 52
Message-ID: <a4n5dm$e5b$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
References: <a4mk80$d5m$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: jesienna.bmj.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:3669
Ukryj nagłówki
Użytkownik Blanka <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
| Usłyszałam dzisiaj taką historię:
(...)
| Ta historia nie daje mi spokoju.
Przykro mi, ze tak powiem, ale powiem:
Sadze, ze znajoma dala sie poznac jako 'dojna krowka' i znalazly sie
nagle cielatka...
Stanowczo i ostro odmowilbym jakiegokolwiek dalszego wsparcia
ktorejkolwiek z nich.
Emerytura nalezy sie matce znajomej - zadnej siostruni z zaleglymi
skladkami i siostrzenicy z nowiutkim autkiem.
Niech sie dogadaja miedzy soba - sprzedadza auto, komorki i wplaca na
ZUS.
Dlaczego to ONA ma sobie i swojej mamie odejmowac od NALEZNEGO im
swiadczenia?
Stan fizyczny i psychiczny starszej osoby, ktory opisalas, wskazuje na
to, ze te pieniadze sa przydatne i maja swoje najwlasciwsze
zastosowanie.
Buntuj, buntuj, buntuj.
Dossaly sie zdziry, bo poczuly, ze jest do czego, bo przeciez
pieniazki pierwsze przyszly...
Zrob wszystko, zeby przekonac znajoma, zeby ODMOWILA - jasno, wyraznie
i bez ogrodek.
Ach - jesli nie potrafi tego zrobic, moze powinna powiedziec o tym
swojej corce, jak to dalekie kuzyneczki lacznie z ciociami (rowniez
dalekimi) dybia na kase babci?
Sadze, ze Ona juz sobie poradzi przez telefon...
Na nastepne 12 lat znowu bedzie spokoj.
Traf do tej starszej Pani argumentacja w ten sposob: "Przeciez mama to
starsza osoba - niech sie cos stanie i trzeba bedzie opieke
24-godzinna oplacic, lekarstw wiecej kupic, leczenie zalatwic - i co
wtedy? Pieniazki beda na drugim koncu Polski w aucie, ktorego Pani
nawet na oczy nie zobaczy - chyba, ze przyjada po wiecej? Daj palec,
to zechca cala reke"
I niech skonczy z informowaniem o stanie mamy. Co najwyzej - niech
informuje regularnie o stanie konta mamy.
Zrobilbym ja awanture rodzinna, oj zrobilbym...
takie chwasty to tylko wyrywac...
didziak :-/
|