> Ja mam takie dwie drogerie: jedna w rynku we Wroclawiu (swietne
> zaopatrzenie), a druga wprost przeciwnie, na glebokich peryferiach, i tam
o
> dziwo tez jest swietne zaopatrzenie.

A te głębokie peryferie to gdzie?

Bo mi się nie chce z moich do Rynku się ruszać....