Data: 2003-03-11 13:16:31
Temat: Odp: Tozsamosc kasztana
Od: "Ktarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Tadeusz Smal <s...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:005501c2e7bb$e9d75860$ec7c63d9@d3h6c1...
>
> ----- Original Message -----
> From: "Ktarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl>
> :)
> swietna roslinka komus na prezent
> hehe
> naprzyklad dla Tesciowej....
> i pozniej tylko dopytywac sie przy kazdej okazji:
> - a co mamusia zrobila z tym kwiatkiem ode mnie
> ?
A jak teściowa się nie zorientuje, to możesz zapytać się dlaczego u mamusi
tak brzydko pachnie. A na poważnie to ono tak długo nie rozsiewa tej woni,
ja po kilku dniach przynosłam je z piwnicy i jeszcze zdążyłam nacieszyć się
urodą kwiatka, bo mimo, że śmierdzi jest bardzo ładny.
Pozdrawiam, Kaśka
|