Data: 2003-09-25 19:12:28
Temat: Odp: Trendy w ogrodach
Od: "Elfir" <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik T.W. <t...@w...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bku7m3$bl0$...@n...news.tpi.pl...
> A mój ( i innych grupowiczów) sceptyczny stosunek do Waszej branży
> wynika z obserwacji efektów.
Jak wszedzie sa wyrobnicy sa i artysci. Na marke i uznanie trzeba dlugo
pracowac, czasem popelnia sie bledy, do czego sama moge sie przyznac, bo
jestem na poczatku drogi.
Od pewnego czasu namnozylo sie firm szkoleniowych oferujacych "nauke
projektowania ogrodow" w kilka weekendow. Skoro na uczelniach student uczy
sie tego zawodu 5 lat, to jakie moga byc skutki nauki weekendowej? Aby sie
dostac na kierunki z projektowania trzeba bylo umiec rysowac i miec zmysl
plastyczny (ja konczylam w liceum klase o profilu plastycznym, ilustrowalam
czasopismo "Salamandra", czasem zamieszczam swoje rysunki w interencie). A
taki kurs skonczy kazdy kto za niego zaplacil.
Poza tym projektowac moze kazdy, niekoniecznie fachowiec - ogrodnik, bo to
zawod do ktorego nie ma licencji.
> Nad kompozycją ręce można załamać ( temat na osobnego posta, bo modemy
Zadaje po raz kolejny pytanie - na ile to oryginalny projekt architekta a na
ile zyczenia inwestora?
> PS. Jeśli mi przyjdzie ochota posadzić na trawniku kalafior, to będzie
> to MÓJ kalafior i nikomu nie wypaczę JEGO projektu
Ale czy ta kompozyca nie bedzie razila sztucznoscia? ;-))
Elfir
|