Użytkownik Krystyna Chiger <k...@m...ci.uw.edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@m...ci.uw.edu.pl...
> jerz napisal:
>
> > (...)
> > (palce bolą od roboty, enteligent a łapy jak u ...)
> > Swoją drogą, kto potrafi pracować w rękawiczkach w ogrodzie?
>
> Potrafię - wszystko oprócz wyrywania bardzo drobnych chwastów.

Taak. do wydłubywania mchu spośród kłaczy kosaćców przydałaby się pinceta.

> > Ja nigdy się nie przemogłem.
>
> Nawet mam różne rękawiczki do różnych prac :-))

O! A jakie rękawiczki wytrzymają potwornie kolącą różę pnącą? Po zabiegach
koło róży kupuję zwykle nowe rękawiczki. Możesz coś polecić? (byle nie
azbest:-))

> Ale za to bolą mnie wszystkie mięśnie - to zdumiewające jak zimą
> się "pierniczeje" ;-(

Kapuciejemy po prostu. Ale parę weekendów "w polu" i minie. "I z każdek
stokrotki można czerpać optymizm".

Pozdrawiam, Basia.