Data: 2002-02-14 16:19:10
Temat: Odp: Uprawiajmy centradenię!
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Grodzka" <a...@w...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a4dl65$stt$1@news.tpi.pl...
> Czy centradenię kupujemy jako sadzonkę, bulwę, kłącze.
Sadzonka naturalnie. Żadnych organów podziemnych poza korzeniami nie
posiada:)
Z informacji które
> Pani podaje jest to roślinka na moje balkony. Obsadzam je werbeną płożącą,
> kocanką, ''złotym deszczem'', pelargonią angielską i ulubionym moim
kwiatem
> aksamitkiem w różnych wysokościach i kolorach . Nie udaje mi się
> sulfinia -balkony są bardzo wietrzne.
Jeśli udaje się złoty deszcz, czyli uczep i aksamitki, to uda się też
centradenia.
> Pelargonia zwisą jaca rosła u mnie
> bardzo marnie mimo stosowania się do wszystkich zaleceń wyczytanych w
> dostępnych czasopismach.
Pelargonia zwisająca to moje Waterloo...nie udaje mi się jej utrzymać dłużej
niż parę tygodni.
>Bardzo lubię aksamitki, które może są popularnym
> kwiatkiem
>W tym
> roku m myślę już o wiosnie i zastanawiam się co by tu posadzić.
Aksamitki wąskolistne - w różnych kolorach. Absolutna rewelacja, nawet
zapach jest dość przyjemny. I bardzo odporne. Uczep uprawiany w gruncie
również świetnie rośnie i jest bardzo dekoracyjny, choć mało się wspomina o
takim jego zastosowaniu. I ma zwyczaj się wysiewać.
A z jednorocznych może jeszcze mało ostatnio popularne, a odporne i ładne
nagietki?
Pozdrawiam, Basia.
|