Data: 2000-07-05 18:09:22
Temat: Odp: VILCACORA ???
Od: "Marcin Zawadzki" <m...@e...elka.pw.edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > Byc moze byly juz jakies posty na grupie, ale prosze o informacje
jesli ktos
> > > mial do czynienienia z tym hmmm "lekiem" (efekty jesli sa ????).
> >
>
> ...........................................
> Cześć
> Ten wątek wzbudził we mnie smutną refleksję - lek o którym piszecie jest
zapewne
> tzw. "lekiem ostatniej szansy" - jak już jest za późno na wszystko to żeby
ratować
> bliskiego człowiek chwyta sie wszystkich wynalazków mniej lub bardziej
> wiarygodnych - a w końcu wiem to na przykładzie swojego śp. Teścia i tak
> "kostucha" wygrywa. Tyle tylko, że człowiek wie, że wykorzystał wszelkie
dostępne
> środki i przynajmniej nie ma dylematu a może trzeba było tego spróbować
może by
> się udało.
Najciekawiej jest w przypadku osób które TO brały ZAMIAST leków polecanych
przez
lekarzy. A takich jest tez sporo.
|