Data: 2003-11-07 00:03:52
Temat: Odp: Zaburzenia mowy - co sie moglo stac???
Od: "Bartosz 'Seco' Suchecki" <N...@r...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
czyta bez
> okularow, generalnie fantastycznie sie trzyma i jest pelna energii. We
> wtorek podczas pisania pisma do sadu, sie zdenerwowala, kiedy zauwazyla,
ze
> albo przeoczyla jakis termin, albo zostalo juz bardzo malo czasu (nie wiem
> dokladnie). Od tego momentu przestala mowic.
Cos mi sie wydaje, tak na chlopski rozum, ze może Babcia mogla zaobserwowac
u siebie pierwszy objaw jej wieku, co ja moglo po prostu podlamac.
A co z tym robic? Rozmawiac, skoro slyszy i rozumie, sprobowac. Ale to tylko
moje niemedyczne przypuszczenia.
Seco
|