Znalazlam dokladnie cos takiego samego w szkólce i jest to swierk kaukaski (Picea orientalis). Oczywiscie nie wiem, czy gatunek, czy odmiana 'Aurea', ale przynajmniej przestalo mnie to gryzc. :) Dzieki za lamanie sobie glów! Pozdrawiam, Basia.
Zobacz także